Po tym jak nasz zespół ugości tu Podbeskidzie Bielsko-Biała, to następny mecz zagra w tym miejscu dopiero za ponad miesiąc
Terminarz 1 ligi podopiecznym Mariusza Rumaka tak się ułożył, że w listopadzie czekają ich cztery wyjazdowe mecze z rzędu. Kolejno z: ŁKS-em Łódź, GKS-em Tychy, Sandecją Nowy Sącz i Wigrami Suwałki. A do Opola wrócą oni 1 grudnia by podjąć Raków Częstochowa, a to i tak pod warunkiem, że aura na to pozwoli.
Tak czy inaczej niebiesko-czerwoni nie mieli za dużo czasu na radość po środowym zwycięstwie z Wartą Poznań, gdyż zaraz po nim musieli zacząć przygotowywać się do starcia z nieźle spisującym się ostatnio Podbeskidziem (nie licząc środowej porażki „Górali” w Jastrzębiu z GKS-em).
- Teraz jest ten bardzo intensywny okres, musimy się regenerować, przygotowywać się do następnych spotkań, zdobywać jak najwięcej punktów, a już ten najbliższy rywal jest w dobrej formie - zaznacza choćby Jakub Moder, jeden z liderów ofensywy naszego zespołu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
