10 rzeczy, które każdy kibic powinien wiedzieć! [Poradnik i słownik kibica]

Rafał Babraj
Kibice reprezentacji Polski
Kibice reprezentacji Polski Paweł Łacheta
Co to jest "szmata", kiedy mamy do czynienia z "grą ciałem" i dlaczego obiektywizm nie sprawdza się podczas kibicowania? Z naszym poradnikiem kibica nadrobisz wszelkie braki w swej piłkarskiej edukacji!

Zamierzasz oglądać mecze reprezentacji Polski podczas Euro 2012, ale na co dzień nie jesteś zawziętym kibicem? Nie wiesz co to jest "siatka", a próba zrozumienia definicji "spalonego" przyprawia cię o skręt żołądka?

Zobacz:Czy numer na koszulce ma znaczenie? Przekonajmy się!

A więc ten poradnik jest dla ciebie! W 10 krokach przedstawimy ci najbardziej popularne zwroty w żargonie piłkarskim, a także podsuniemy niezbędne wskazówki co do zachowania w gronie kibiców. Z nami, będziesz mógł dopingować Biało-czerwonych tak, jak należy!

1. Szmata. Gdy oglądasz mecz i nagle ktoś krzyknie „Ale szmata!”, wiedz, że nikt nikogo nie wyzywa, ani nie obraża. Szmata, to w futbolowym żargonie piłka, którą bramkarz powinien bez problemu obronić, a jednak nie robi tego w wyniku pechowej interwencji, bądź też swojej głupoty. Dobrze wiedzieć, że szmaty się wpuszcza.

2. Gra ciałem. Mamy z nią do czynienia zawsze wtedy, gdy zawodnik naszej drużyny przepchnie przeciwnika. Uwaga, ważne! Gdy piłkarz rywala przepchnie naszego gracza, wówczas zawsze mamy faul. Zawsze!

3. Sędzia kalosz. Z sędzią sprawa jest dość prosta. Generalnie pochwala się wszystkie decyzje arbitra, które sprzyjają naszej drużynie. Wszystkie pozostałe krytykujemy. Dla zasady. Wskazane jest również oburzenie i okazywanie niedowierzania. Uwaga! Dopuszcza się uznanie decyzji sędziego, która jest dla nas niekorzystna, jednak tylko wtedy, gdy zaprzeczanie jej sprawi, że się ośmieszymy. Ale nawet wówczas należy zachować umiarkowanie. Na przykład, gdy nasz zawodnik jest na kilkumetrowym spalonym, możemy powiedzieć coś w stylu: „Minimalny!”, albo: „No może i był, ale równie dobrze mógł puścić grę dalej”.

4. Spalony. Spalony jest wtedy, gdy… A zresztą, nieważne. Jeśli tego jeszcze nie wiesz, to już za późno na tłumaczenia. Przyjmij po prostu do wiadomości, że jak wszyscy kibice dookoła krzyczą „Spalony!”, ty krzyczysz razem z nimi.

5. Krótki i długi słupek. Uspokajamy, że oba słupki są zasadniczo takiej samej długości. Jest to taki skrót myślowy. Krótki słupek to ten, który jest po prostu bliżej zawodnika, przy piłce, a długi słupek – to ten dalszy.

6. Hattrick. To nie żadne czary mary. Tutaj kwestia jest prosta. Hattrick to trzy bramki strzelone przez jednego piłkarza w jednym meczu. Do czynienia z klasycznym hattrickiem mamy natomiast wtedy, gdy zawodnik strzeli trzy bramki w ciągu jednej tylko połowy spotkania.

7. Dziura, Siatka, Kanał. Wszystkie te słowa określają zagranie, w którym jeden zawodnik posyła piłkę między nogami przeciwnika. Jest to największe możliwe ośmieszenie rywala, dlatego zawsze, ale to zawsze, gdy nasz piłkarz ogra w taki sposób rywala, należy krzyknąć radośnie, powiedzieć złośliwy komentarz albo przynajmniej parsknąć śmiechem. Ważne! Gdy to naszemu zawodnikowi zostanie założona „siatka” milczymy i udajemy, że nic się nie stało.

8. Obiektywizm. Piłka nożna to gra emocji, dlatego obiektywizm jest w niej dalece niewskazany. Próba rzetelnego oceniania zagrań zarówno drużyny naszej, jak i przeciwnej może się skończyć tym, że w efekcie nienawidzić nas będą kibice obu zespołów. Dlatego zalecane jest trzymanie się pewnej prostej, wręcz pierwotnej zasady. Nasi – dobrzy, ich – źli. Jasne?

9. Piłkarz z jedną nogą. Często możemy usłyszeć takie stwierdzenie, że dany piłkarz nie ma jednej nogi. Nie znaczy to jednak, że mamy do czynienia z meczem kalekich zawodników (choć czasem, zależnie od poziomu grających drużyn można odnieść takie wrażenie). Mówimy tak oczywiście wtedy, gdy piłkarz używa jednej nogi do gry w piłkę, a drugiej tylko po to, żeby się nie przewrócić. U takiego zawodnika każda próba użycia tej drugiej nogi kończy się najczęściej właśnie przewróceniem.

10. Uliczka. Bądź też zagranie w uliczkę. Najczęściej są to efektowne podania, w których zawodnik posyła piłkę do kolegi, wykorzystując wolne pole między graczami drużyny przeciwnej. Najbardziej efektowne jest zagranie w uliczkę, za pomocą tzw. No-look-pass (wymawiać jak jedno słowo: nołlukpas). Mówimy tak wówczas, gdy zawodnik poda piłkę do kolegi, w sposób całkowicie niesygnalizowany, spoglądając jednocześnie w zupełnie inną stronę.

Zobacz również:Jak zrobić makijaż na Euro? Poradnik dla Pań! [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24