12 lat temu Marcin Oleksy stracił nogę. Dziś o lubuskim amp futboliście mówi cały świat

Był 20 listopada 2010 roku. Na Szosie Kisielińskiej w Zielonej Górze trwały prace drogowe. W pewnym momencie jednego z robotników potrącił 81-letni kierowca malucha. Poszkodowany to Marcin Oleksy – 23-latek, były bramkarz czwartoligowej Korony Kożuchów, wychowanek Arki Nowa Sól. Pół roku wcześniej zawiesił buty na kołku, aby skupić się na pracy. Ówczesny trener zespołu z Kożuchowa, Andrzej Sawicki, liczył jednak, że Marcin wróci między słupki. Plany te pokrzyżował wspomniany wypadek, w wyniku którego piłkarz stracił nogę.

– Na boisku, jeśli chodzi o umiejętności bramkarskie, to był naprawdę duży talent. Na pewno stać go było na grę w wyższej klasie rozgrywkowej niż czwarta liga i mówię to bez żadnej kurtuazji. Świetnymi interwencjami potrafił nam wygrywać mecze. Był bardzo mocnym punktem naszego zespołu – mówił w 2010 roku „Gazecie Lubuskiej” szkoleniowiec Korony Kożuchów.

Historia amp futbolu sięga 1980 roku, kiedy powstał on w Stanach Zjednoczonych. W Polsce pierwsze treningi zaczęły odbywać się na początku ubiegłej dekady, lecz to w ostatnich latach o tej odmianie piłki nożnej zaczęło się szerzej mówić. Reprezentacja naszego kraju regularnie plasuje się w czołówce międzynarodowych imprez, a Amp Futbol Ekstraklasa ma coraz więcej fanów.

Zarówno w kadrze narodowej, jak i w polskiej lidze występuje Marcin Oleksy. Jego przygoda z amp futbolem zaczęła się w 2019 roku, kiedy dołączył on do Warty Poznań, która niedługo wcześniej utworzyła sekcję tej odmiany piłki nożnej. Już w 2021 roku Lubuszanin otrzymał pierwsze powołanie do reprezentacji Polski.

– Pamiętam mój pierwszy przyjazd na trening Warty. Jechałem do Poznania nie wiedząc, jak będzie to wyglądało, czy będę się w ogóle do tego nadawał. Liczyłem się z tym, że będę musiał nadrabiać dystans do chłopaków, jeśli chodzi o umiejętności. Bo inni grali już wcześniej w amp futbol, ja nie – tak M. Oleksy opisywał swoje początki w rozmowie z klubowym portalem.

Jak dotąd w rozgrywkach ligowych Marcin Oleksy zdobył 11 bramek oraz osiem asyst. Najważniejszy gol w jego karierze padł jednak 6 listopada, w ostatniej kolejce zmagań sezonu 2022. Wówczas w starciu Warty ze Stalą Rzeszów otrzymał on idealne podanie od Dawida Nowaka, które zamienił na niezwykle widowiskowe trafienie z przewrotki.

Nagranie z tego niezwykłego gola rozpowszechniały telewizje i portale internetowe z całego świata, a M. Oleksy otrzymał nominację do prestiżowej nagrody im. Ferenca Puskasa. Organizowany przez FIFA plebiscyt wyłania najpiękniejszą bramkę roku na świecie. W przeszłości po to trofeum sięgały takie gwiazdy futbolu jak Cristiano Ronaldo, Neymar Jr czy Zlatan Ibrahimović.

Nominacja do tegorocznej edycji sprawiła, że nazwisko Lubuszanina jest wymieniane wśród światowych sław piłki nożnej. Został on jednym ze zwycięzców pierwszego etapu konkursu, w którym trójkę finalistów wyłoniło internetowe głosowanie kibiców. W pokonanym polu pozostawił on takich zawodników jak Kylian Mbappe, Mario Balotelli czy Theo Hernandez. Razem z Marcinem Oleksym do finału awansowali również Francuz Dimitri Payet oraz Brazylijczyk Richarlison.

Zwycięzca FIFA Puskas Award zostanie ogłoszony podczas uroczystej gali The Best FIFA Football Awards w poniedziałek 27 lutego. Oprócz nagrody za najładniejszą bramkę wyłonieni zostaną także – w kategoriach mężczyzn i kobiet – najlepszy piłkarz, bramkarz, trener oraz jedenastka roku. Transmisję z gali przeprowadzi TVP Sport. Początek o godzinie 21:00.

WIDEO: Marcin Zegzuła, wiceprezes Lechii Zielona Góra o źródłach sukcesu klubu w 2022 roku