2. kolejka Ligue 1: OL na czele, PSG zawodzi, Obraniak znów strzela

Tomasz Bilewicz
Napastnik Olympique Lyon, Bafetimbi Gomis
Napastnik Olympique Lyon, Bafetimbi Gomis youtube.com
Wysokie zwycięstwo nad beniaminkiem z Troyes pozwoliło drużynie Olympique Lyon objąć fotel lidera Ligue 1. Kompletem punktów po dwóch kolejkach nowego sezonu poszczycić mogą się również Marsylia, Bastia i Bordeaux.

Na Stade de Gerland czwarta ekipa poprzedniego sezonu Lyon pokonała Troyes 4:1. Worek z bramkami rozwiązał się jednak dopiero po przerwie. Niespodziewanie pierwsi gola zdobyli podopieczni Jean-Marca Furlana. Do siatki Hugo Llorisa trafił wypożyczony z PSG Jean-Christophe Baheback. Kilka chwil później do remisu doprowadził Bafetimbi Gomis, a po nieco ponad godzinie Les Gones wyszli na prowadzenie za sprawą Michela Bastosa, który fenomenalnym strzałem przewrotką pokonał Yohanna Thuram-Uliena. Kiedy czerwoną kartkę obejrzał pomocnik gości Julien Faussurier jasne było, że drużynie ESTAC niezwykle trudno będzie wywalczyć na Gerland chociażby punkt. Piłkarze Remiego Garde’a osłabienie beniaminka wykorzystali jednak dopiero w samej końcówce. Bramki Lisandro Lopeza (który wcześniej zmarnował rzut karny) i Gomisa pozwoliły ekipie z Rodanu pokonać Troyes różnicą trzech goli i zapewnić sobie pozycję lidera Ligue 1.

Tuż za plecami Rodańczyków w tabeli francuskiej ekstraklasy plasuje się Marsylia, która w niedzielę pokonała Sochaux 2:0. Drugiego gola w tym sezonie zdobył Andre-Pierre Gignac, którego powrót do dobrej dyspozycji można już uznać za fakt. To właśnie APG otworzył wynik spotkania kilka minut po przerwie. W jednej z ostatnich akcji zwycięstwo Les Phoceens przypieczętował Rod Fanni.

Sześcioma punktami i dwubramkowym dodatnim bilansem bramkowym mogą się pochwalić Bastia i Bordeaux. Po zwycięstwie nad Sochaux przed tygodniem, beniaminek z Korsyki tym razem okazał się lepszy od innej drużyny, która powróciła do Ligue 1 – Stade de Reims. Spotkanie zaczęło się jednak po myśli podopiecznych Huberta Fourniera – do siatki I Lioni di Furiani już 5. minucie meczu trafił Nicolas Fauvergue. Gospodarze odpowiedzieli jednak bramkami Anthony’ego Modeste’a (z karnego) i Ilana (w doliczonym czasie gry). Ekipa Frederica Hantza zadanie ułatwiły jednak osłabienia w drużynie rywali – Reims kończyło spotkanie w „dziewiątkę” po czerwonych kartkach dla Anthony’ego Webera i Mickaela Tacalfreda. Pełne 90 minut w ekipie Les Rouges et Blancs rozegrał Grzegorz Krychowiak.

Zdecydowanie lepiej wypadła drużyna innego Polaka – Girondins Bordeaux. I to właśnie głównie za sprawą polskiego zawodnika. Na kwadrans przed końcem spotkania przeciwko Rennes Ludovic Obraniak mocnym strzałem z lewej nogi wpisał się na listę strzelców i zapewnił ekipie z Akwitanii drugie w tym sezonie zwycięstwo. Było to drugie trafienie reprezentanta Polski w tym sezonie Ligue 1. Polak, razem z sześcioma innymi zawodnikami (Gomisem, Ibrahimoviciem, Ben Yedderem, Aliadiere’m, Maoulidą, Modeste’m), znalazł się na czele klasyfikacji strzelców.

Po raz drugi z rzędu zawiodło Paris Saint-Germain. Paryżanie, grający bez Zlatana Ibrahimovicia, ze Stade Francois Coty w Ajaccio zdołali wywieźć tylko jeden punkt. W spotkaniu tym zabrakło bramek. Emocji nie było jednak mało. Udzieliły się one nawet, a może przede wszystkim, Carlo Ancelottiemu, który za zbyt impulsywne zachowanie i wykopanie bidonu na plac gry został usunięty z ławki rezerwowych. W doliczonym czasie gry awaria oświetlenia doprowadziła do przerwania spotkania. Nie wpłynęło to jednak na wynik meczu. Za tydzień paryżanie zagrają na Parc des Princes z Bordeaux.

Zawiódł również mistrz kraju Montpellier. Po remisie na Stade de la Mosson przed tygodniem ekipa Rene Girarda nie zdołała wywieźć nawet punktu z Lorient. Długo wydawało się jednak, że MHSC zdobędą komplet oczek (po bramce Emanuela Herrery prowadzili 1:0). Dwa ciosy w doliczonym czasie gry odwróciły jednak losy meczu. Gole Alaina Traore i Jeremie Aliadiere’a dały Les Merlus zwycięstwo i awans na piątą lokatę w tabeli.

Warto również odnotować pierwszy mecz poprzednich mistrzów Francji na nowym stadionie. Lille zremisowało na Grand Stade Lille Metropole z Nancy 1:1, a bramkę dla ekipy Rudiego Garcii wypracowali nowi piłkarze LOSC – Marvin Martin i Salomon Kalou.

W pozostałych meczach Toulouse wygrało na Stadium Municipal z Saint-Etienne 2:1, Brest pokonało Evian 1:0, a Valenciennes bezbramkowo zremisowało z Nice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24