Pierwsza połowa w wykonaniu podopiecznych duetu Czesław Palik - Paweł Wtorek była całkiem niezła. Stalowowolanie potrafili operować piłką na połowie rywala, stwarzać sobie sytuacje podbramkowe i optycznie ich gra była zdecydowanie lepsza, aniżeli w spotkaniu z Resovią Rzeszów przed tygodniem.
Efektem tej poprawy był gol, jakiego zdobył w 37. minucie gry Patryk Mroziński.
Stal schodziła na przerwę z prowadzeniem i nic nie zapowiadało tego, co wydarzyło się w drugiej połowie.
Znicz zaczął tę część spotkania od ataków, od razu chciał odrobić straty i potem jak najszybciej później samemu objąć prowadzenie.
Pruszkowianie jedno i drugie zrobili błyskawicznie. Najpierw w 47. minucie spotkania do remisu doprowadził Paweł Moskwik, a Karol Mojszewski strzelił na 2:1 sześć minut potem.
Po drugiej bramce dla przeciwnika gra Stali kompletnie się posypała. W jej poczynaniach widzieliśmy dobrze znany wszystkim chaos ze spotkania z Resovią. Znów były problemy z przedostaniem się pod bramkę przeciwnika, znów były proste błędy w defensywie.
Tym razem niewiele, albo nawet i nic nie dały tej drużynie zmiany. Na boisko wchodzili Łukasz Zjawiński i Filip Wójcik, ale efekt był żaden.
Znicz dołożył jeszcze dwa gole i całkowicie zasłużenie wygrał ten mecz. Stal po dwóch meczach na koncie ma zero punktów, dwa gole strzelone i aż siedem straconych.
Znicz Pruszków - Stal Stalowa Wola 4:1 (0:1)
Bramki: Paweł Moskwik 47, Karol Noiszewski 53, Patryk Czarnowski 81, Dariusz Zjawiński 88 - Piotr Mroziński
Stal: Kalinkowski - Waszkiewicz, Jarosz, Witasik, Sobotka - Michalik (79. Wójcik), Mroziński, Pietras, Dadok - Płonka - Fidziukiewicz (63. Łukasz Zjawiński).
Znicz: Gradecki - Czarnowski, Wrześniewski, Bochenek, Nojszewski, Dariusz Zjawiński, Machalski, Moskwik, Drobniak, Baran, Rackiewicz.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?