Przed kilkoma dniami informowaliśmy, że do Stali Stalowa Wola przychodzi bramkarz, który ostatnio był zawodnikiem ekstraklasowego Rakowa Częstochowa (więcej piszemy o tym tutaj). Zakontraktowanie Dawida Pietrzkiewicza zbiegło się z nieprzdłużeniem kontraktu z Krystianem Kalinowskim.
Spędził on w Stali bez mała rok. Trafił do niej w styczniu ubiegłego roku z ŁKS Łomża. Zagrał łącznie w 22 meczach ligowych oraz dwóch pucharowych. Zachował w nich pięć czystych kont.
- Chce serdecznie podziękować, za roczną przygodę w Stalowej Woli - Władzom Miasta, Prezesowi Nowakowi, Dyrektorowi Fabianowskiemu, Chłopakom z Szatni, Sztabowi Trenerskiemu SSW, fanatycznym kibicom oraz przedstawicielom mediów zwiazanych ze społecznością "Stalówki" za daną mi szansę i możliwość pokazania się na szczeblu centralnym. Osobne podziękowania kieruje do Trenera Wietechy, którego ciężka codzienna praca przekładała się na moje występy w bramce Stali Stalowa Wola. Praca i czas w Stalowej Woli pozostanie ze mną na długo. Dziękuję za wspólne chwilę, te wygrane mecze i też te pełne nauki, gdzie razem się uczyliśmy. Żałuję, że nie udało sie mi zagrać na nowym stadionie, ale wierzę, że wiosną Stal odniesie na nim same zwycięstwa i sezon zakończy w najlepszej szóstce 2 ligi. Raz jeszcze dziękuję i do zobaczenia w przyszłości na boiskach! PS szczególne podziękowania kieruje do mojego Taty, który każdego dnia wspiera mnie w dążeniu do celu!
- napisał Krystian Kalinowski na swoim profilu na portalu facebook.com.
Krystian Kalinowski zbierał dobre recenzje za swoją grę w pierwszej części sezonu 2019/2020.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?