2. liga. Pelikan spadł, to fakt

Po siedmiu latach wraca do Łowicza III liga. O tym, że Pelikan spadnie było tak naprawdę wiadomo od kilku kolejek. Wczoraj jedynie dopełnił się smutny los biało-zielonych. Porażka na własnym boisku z Siarką Tarnobrzeg 0:1 sprawiła, że dwa ostatnie ligowe mecze nie mają dla podopiecznych trenera Macieja Bartoszka większego znaczenia. Oczywiście, że o degradacji nie decydował jedynie wynik meczu z Siarką. Złożyło się na to wiele przyczyn, począwszy od "cyrku" z trenerem. Tuż przed rozpoczęciem rundy wiosennej z funkcji prowadzenia drużyny zrezygnował Grzegorz Wesołowski. Zastąpił go, znany choćby z pracy w GKS Bełchatów, Maciej Bartoszek. Byli tacy, co już wtedy mówili, że szkoleniowiec podjął się misji z góry skazanej na porażkę. Prawdę mówiąc, wierzyliśmy, że nie mają racji. Niestety, im dalej w "las", tym było gorzej. Nie dość, że drużyna przegrywała lub w najlepszym wypadku remisowała, to były jeszcze tarcia na linii trener - zawodnicy. Efekt? Kary finansowe dla tych ostatnich. Skończyło się jak się skończyło, czyli spadkiem. Co dalej? To już pytanie do zarządu trzecioligowego klubu.

Pelikan Łowicz - Siarka Tarnobrzeg 0:1 (0:1)
0:1 - Tomasz Ciećko (17)

Pelikan: Adrian Olszewski - Konrad Kowalczyk I, Krzysztof Brodecki I, Mykoła Dremluk, Łukasz Derbich - Maciej Wyszogrodzki (66, Damian Nowak I), Daniel Bończak(74, Patryk Pomianowski), Piotr Koman, Mariusz Solecki, Michał Adamczyk (90 +1, Damian Kosiorek) - Patryk Bojańczyk. Trener: Maciej Bartoszek. Kierownik drużyny: Andrzej Miziołek.

Siarka: Artur Melon - Konrad Stępień, Mirosław Baran I, Łukasz Nadolski, Bartosz Sulkowski, Dariusz Frankiewicz, Marcin Figiel, Damian Buras(63, Maciej Termanowski, 90+1, Patryk Szewc)), Łukasz Popiela (50, Tomasz Persona), Daniel Koczon I, Tomasz Ciećko (81., Marcin Truszkowski). Trener: Tomasz Tułacz.

Widzów: 300