2 liga. Siarka Tarnobrzeg jedynie bez kontuzjowanego Adriana Gębalskiego przygotowuje się do meczu z Gryfem Wejherowo

W przypadku piłkarzy drugoligowej Siarki Tarnobrzeg już na pomyłkę nie ma czasu. Sobotni mecz z Gryfem Wejherowo podopieczni trenera Ryszarda Komornickiego muszą po prostu wygrać. Każda strata punktów, przybliży ten zespół do spadku do trzeciej ligi. Tarnobrzeski klub nieprzerwanie gra na drugoligowym froncie od sezonu 2012/2013.

Runda wiosenna dla Siarki zaczęła się źle. Na inaugurację podopieczni trenera Włodzimierza Gąsiora przyjęli porażkę aż 0:6 z Rozwojem w Katowicach. Później na własnym boisku zremisowali 2:2 ze Zniczem Pruszków.
Po tym meczu pracę stracił pierwszy trener Włodzimierz Gąsior, którego zastąpił Ryszard Komornicki. W debiucie nowy szkoleniowiec przegrał w derbach Podkarpacia 0:1 ze Stalą Stalowa Wola.

Tak o tym meczu mówił Łukasz Kieliszek, bramkarz tarnobrzeskiej Siarki:
- Na pewno nie możemy być zadowoleni z tego spotkania, bo przyjeżdżając tutaj przecież nie zakładaliśmy porażki. Cieszę się, że w pierwszej połowie udało mi się dwukrotnie dobrze interweniować, ale w przekroju całego meczu marne to pocieszenie, bo w ostatnich momentach straciliśmy bardzo pechowego gola. Wydawało się, że już uda nam się zdobyć ten bardzo ważny punkt, a tu w ostatniej akcji praktycznie tracimy gola i znowu zostajemy z niczym. Każdy wie, jaka jest nasza sytuacja - to oczywiście wpływa też na atmosferę. Trener pracuje z nami dopiero właściwie od kilku dni i, powiem szczerze, że widać już, iż pewne sprawy wyglądają inaczej. Wydaje mi się, że z czasem będzie to również widać po naszych wynikach. Nie udało nam się dzisiaj wygrać, ale w kolejnych meczach musimy walczyć.

Teraz przed Siarką kolejny ligowy mecz. W sobotę o godzinie 15 na własnym boisku nasz zespół zagra z Gryfem Wejherowo.
Przed tym meczem Siarka zajmuje bardzo odległe 17 miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie 22 punktów i jednym meczem zaległym do rozegrania, z Olimpią Elbląg, w środę 17 kwietnia o godzinie 16 na własnym boisku.
Gryf jest kilka miejsc wyżej, na 13 pozycji z 27 punktami.
W rundzie jesiennej w meczu rozegranym w Wejherowie, padł wynik remisowy 1:1. Gola dla Siarki strzelił, Krzysztof Ropski.

Siarka do meczu sobotniego przygotowuje się prawie w pełnym składzie, jedynie bez Adriana Gębalskiego, który jest kontuzjowany i nie zagra już do końca tego sezonu.
- Pozostali trenują i przygotowujemy się do meczu z Gryfem - mówi Michał Szymczak, asystent trenera Komornickiego. - Cały czas wraz z pierwszym trenerem myślimy jak ustawić zespół na sobotni mecz. Wszystko wskazuje na to, że zmiany będą - mówi Michał Szymczak.

Przed meczem ze Stalą, trener Ryszard Komornicki zastanawiał się jak ustawić blok defensywny, czwórką obrońców, czy trójką. Ostatecznie Siarka zagrała klasyczną czwórką w obronie.
- Nad tym też się zastanawiamy, czy czwórką czy trójką. Decyzja zapadnie po czwartkowym treningu - mówi trener Michał Szymczak.

center>
POLECAMY RÓWNIEŻ:



Laureaci Plebiscytu 2018 i ich kobiety - żony, narzeczone, dziewczyny





Świętokrzyskie zawodniczki jak modelki [AKTUALIZACJA]






Najprzystojniejsi sportowcy w świętokrzyskich klubach. Zdjęcia z prywatnych sesji!





Księża z diecezji kieleckiej mistrzami Polski w piłce nożnej! [ZDJĘCIA]



Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 2 liga. Siarka Tarnobrzeg jedynie bez kontuzjowanego Adriana Gębalskiego przygotowuje się do meczu z Gryfem Wejherowo - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na gol24.pl Gol 24