Niedzielny mecz Siarki Tarnobrzeg z lokalnym rywalem, czyli Stalą Stalowa Wola zakończył rundę jesienną w drugiej lidze. Oczywiście to jeszcze nie jest koniec i piłkarze nie wybierają się na krótki odpoczynek. Drugoligowcy mają jeszcze do rozegrania dwie serie spotkań rewanżowych.
Mimo wszystko można się już pokusić o wystawienie pierwszych ocen. Spośród naszych drużyn wyżej znalazła się tarnobrzeska Siarka. Co ciekawe podopieczni Włodzimierza Gąsiora zgromadzili dokładnie tyle samo punktów (27) i zajmują identyczne, piąte miejsce, jak na koniec rundy jesiennej sezonu 2015/2016. Lepszy jest za to bilans bramkowy. Teraz wynosi on 30-22, a rok temu Siarkowcy zdobyli 25 goli i stracili ich 27.
- To dopiero półmetek. Oczywiście, że można być zadowolonym, ale tak nie jest. Uciekło nam kilka punktów. Była szansa wygrać z Odrą Opole, inaczej powinien się też zakończyć mecz w Kołobrzegu. Z drugiej strony ratowaliśmy punkt z Gryfem Wejherowo. To jest piłka i szanujemy to co mamy. Teraz mamy jeszcze do rozegrania jeszcze dwa spotkania z bardzo silnymi rywalami: Radomiakiem Radom i Puszczą Niepołomice - komentuje Daniel Koczon, pomocnik tarnobrzeskiej Siarki i najskuteczniejszy zawodnik klubu tej rundy z siedmioma golami na koncie.
Patrząc na liczby to Stal Stalowa Wola wypada gorzej. Jesienią sezonu 2015/2016 ekipa ówczesnego trenera Jaromira Wieprzęcia ugrała 27 punktów i zajmowała szóste miejsce w tabeli. Bilans bramkowy: 20-15. Teraz trenera Rafał Wójcik i jego zielono-czarni zebrali 21 „oczek”, zajmują dziewiąte miejsce i ich bilans bramkowy to 20-27. Teraz trzeba na to spojrzeć z zupełnie innej strony. Runda wiosenna tamtego sezonu była dramatyczna. Tuż przed tą kampanią zmieniono trenera. Drużyna była budowana od zera i po słabym początku teraz trzeba się liczyć ze Stalą. - Początek nie był w naszym wykonaniu najlepszy, ale przecież przed sezonem przeszliśmy bardzo dużo zmian. Drużyna zgrywała się ze sobą i teraz wygląda to już inaczej. Liga jest wyrównana, zatem każdy może wygrać z każdym - mówi Adrian Dziubiński, pomocnik Stalówki.
Siarkę czekają jeszcze mecz z Radomiakiem w Radomiu (piątek, 18 listopada, godzina 18) oraz z Puszczą Niepołomice u siebie (sobota, 26 listopada, godzina 12). Stal zagra u siebie z Odrą Opole (niedziela, 20 listopada, godzina 13) i pojedzie do Radomia (piątek, 25 listopada, godzina 18).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?