26. kolejka I ligi: Lider poległ w Radzionkowie, smutny koniec GKP

Patryk Przydacz
Adrian Świątek zapewnił zwycięstwo Ruchowi Radzionków nad swoimi byłymi kolegami
Adrian Świątek zapewnił zwycięstwo Ruchowi Radzionków nad swoimi byłymi kolegami Jakub Jaźwiecki
Jeszcze przed Wielkanocą ŁKS został samodzielnym liderem pierwszoligowej stawki, jednak nie dzięki dobrej grze, a walkowerowi z GKP Gorzów. Samodzielne liderowanie łodznian zweryfikowało szybko boisko w Bytomiu Stroszku, gdzie swoje mecze rozgrywa Ruch Radzionków, czyli piątkowy kat drużyny z miasta Łodzi.

Zobacz aktualną tabelę 1 ligi!

Podopieczni Andrzeja Pyrdoła na mecz z Ruchem jechali nastawieni na wygraną i mimo tego, że zapewniali, że rywala nie zlekceważą, bo Radzionków u siebie jest naprawdę groźną drużyną, to chyba w głowach zawodników Łódzkiego Klubu Sportowego krążyła już wizja zwycięstwa nad beniaminkiem i umocnienia swojej pozycji na fotelu lidera. Gwarancją urzeczywistnienia tej wizji miał być powrót Marcina Mięciela do jedenastki ŁKS-u, jednak jak się okazało popularny Miętowy nie był jeszcze w swojej optymalnej formie, w przeciwieństwie to swojego vis-a-vis Adriana Świątka, który nie miał sentymentów w stosunku do swoich byłych, klubowych kolegów i po raz kolejny udowodnił, że ma receptę na strzelanie bramek swojemu byłemu pracodawcy. Czytaj relację pomeczową ze spotkania.

Smutne wieści napłynęły natomiast z Gorzowa Wielkopolskiego, po porażce GKP z KSZO, szkoleniowiec gorzowian ogłosił, że przegrany mecz z drużyną z Ostrowca Świętokrzyskiego był ostatnim w tym sezonie spotkaniem, w którym udział wzięli jego podopieczni i w związku z tragiczną sytuacją organizacyjną Gorzowski Klub Sportowy pożegna się w taki, a nie inny sposób z pierwszoligowymi rozgrywkami. Zadowoleni z siebie mogą być piłkarze KSZO, którzy trzy punkty w meczu z GKP zainkasowali nie dzięki walkowerowi, ale poprzez walkę do ostatnich minut na placu gry. Czytaj relację pomeczową

Jeśli Piast w tym roku wygrał tylko jedno spotkanie, a jako gospodarz nie potrafił pokonać nawet czerwonej latarni ligi, Dolcanu Ząbek, to ciężko było wróżyć w sukces Piastunek w meczu z Wartą, rozgrywanym dodatkowo w Poznaniu. Zwycięstwem przed kilkunastotysięczną widownią Warta zapewniła sobie kolejne ważne punkty w walce o utrzymanie, natomiast Piast traci w tym momencie już dziesięć oczek do drugiego w tabeli ŁKS-u i w Gliwicach już nikt nie liczy na to, że inauguracja nowego, wciąż budowanego stadionu pokryje się z powrotem Piastunek do Ekstraklasy. Czytaj relację pomeczową ze spotkania

W Łęcznej swojego dopięli piłkarze Bogdanki, którzy pewnie pokonali ostatni w tabeli Dolcan Ząbki co pozwoliło im powiększyć swoja przewagę nad strefą spadkową. Czytaj relację pomeczową ze spotkania

Po raz kolejny MKS Kluczbork udowodnił, że na własnym obiekcie jest drużyną ciężką do ogrania i mimo tego, że Flota Świnoujście przyjechała na Opolszczyznę niezwykle zdeterminowana i głodna zwycięstwa, to MKS w swoim stylu zaprezentował się przed własną publicznością jako solidny, dobrze poukładany zespół i zdołał powstrzymać ataki Floty, a ostatecznie bezbramkowo zremisować spotkanie z trzecią drużyną tabeli. Czytaj relację pomeczową ze spotkania

W najlepszy z możliwych sposobów zaczęło się dla gospodarzy spotkanie rozgrywane w Nowym Sączu, gdzie Sandecja podejmowała Termalicę. Już w trzeciej minucie arbiter podyktował rzut karny dla Sandecji, a na domiar złego odesłał do szatni faulującego zawodnika Termalicy. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się być Arkadiusz Aleksander i od tego momentu nikt w Nowym Sączu nie dopuszczał do siebie myśli o tym, że Sandecja może nie wygrać tego spotkania. Ostatecznie w derbach Małopolski Sandecja pokonała Termalicę 4:0. Czytaj relację pomeczową ze spotkania

Niecodzienny przebieg miało spotkanie Górnika Polkowice z Odrą Wodzisław. Pierwsi w tym spotkaniu na prowadzenie wyszli goście, jednak kilka minut po zdobyciu bramki z boiska musiał zejść kontuzjowany Tomasz Stolpa, kilka minut później piłka znalazła się w okolicach bramki gości jednak Szuprytowski nie zdołał wepchnąć piłki do bramki, a na dodatek sam nabawił się kontuzji. Za niedoszłego, niefortunnego strzelca bramki wyrównującej wszedł Ałdaś, który potrzebował kilku minut by pomścić kontuzjowanego kolegę z zespołu i zdobyć bramkę wyrównującą. Jak się jednak okazało… również Ałdaś kilkadziesiąt sekund po strzeleniu bramki nabawił się kontuzji i musiał opuścić plac gry. Od tej pory żaden z zawodników chyba nie miał odwagi zaryzykować zdrowia dla przechylenia szali zwycięstwa na korzyść swojego klubu. Bohaterem spotkania został jednak Polak, który chyba założył sobie, że jeśli strzeli bramkę kilka minut przed ostatnim gwizdkiem to klątwa, która dotknęła poprzednich strzelców jego już nie dopadnie i tak się też stało. Odra tym samym wygrała pierwszy mecz w tym roku i tym samym nie pozwoliła się zamknąć w strefie spadkowej. Czytaj zapis naszej relacji na żywo!

Porażkę Łódzkiego Klubu Sportowego chcieli w końcu wykorzystać zawodnicy Podbeskidzia, jednak było wiadomo, że spotkanie z Pogonią nie będzie należeć do tych, w których łatwo o punkty i Górale faktycznie musieli zdobyć się na wyżyny swoich możliwości, by ostatecznie pokonać przed własną publicznością dobrze dysponowanych Portowców i zasiąść dzięki temu zwycięstwu na fotelu lidera. Czytaj relację pomeczową ze spotkania

Po dość nudnej pierwszej połowie rozgrywanego w Strózach spotkania Kolejarza z katowicką GieKSą goście postanowili zacząć drugą odsłonę od zdecydowanego ataku co pozwoliło im wyjść na prowadzenie, jednak gospodarze udowodnili po raz kolejny, że grając z nożem na gardle są gotowi odwracać losy spotkania i również w tym meczu zdołali strzelić wyrównującą bramkę, jednak remis w spotkaniu z GKS-em był wszystkim na co było stać zagrożonego spadkiem Kolejarza Stróże. Czytaj relację pomeczową ze spotkania

Wciąż wysoka frekwencja utrzymuje się na meczach Warty i głównie dzięki temu frekwencja na pierwszoligowych stadionach sięgnęła prawie dwudziestu pięciu tysięcy widzów. Średnia powyżej dwóch goli na mecz także cieszy kibiców, dlatego możemy się spodziewać, że do końca sezonu na pierwszoligowych boiskach będą nam towarzyszyły emocje związane nie tylko z walką o awans, czy utrzymanie, ale również z chęcią zajęcia jak najlepszej pozycji po ostatniej, ligowej kolejce. Tak jak spadek Dolcanu pewne wydaje się być również zwycięstwo Charlesa Nwaogu w wyścigu o koronę najlepszego strzelca bieżących rozgrywek. Nigeryjczyk z Floty ma na swoim koncie już szesnaście bramek, co daje mu pięciobramkową przewagę nad resztą stawki.

Wyniki spotkań 26. kolejki:

Ruch Radzionków - ŁKS Łódź 1:0 (0:0)
Gole: 1:0 – Świątek ‘64
Ruch: Skorupski - Szymura, Kaciczak (75’ Kowalski), Rzepka, Trzcionka – Rocki (81’ Mateucz Mak), Przybecki, Beliancin, Foszmańczyk, Jarka, Świątek (89’ Michał Mak). Trener: Skowronek.
ŁKS: Wyparło - Gieraga (73’ Kubicki), Łabędzki, Mowlik, Kaczmarek, Bykowski, Kłus, Mączyński, Romańczuk, Kosecki (85’ Adamski), Mięciel (61’ Kujawa). Trener: Pyrdoł.
Żółte kartki: Przybecki, Rzepka, Trzcionka - Mowlik.
Sędziował: Greń (Rzeszów).

GKP Gorzów Wielkopolski - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 1:2 (0:0)
Bramki: 0:1 - Pavlović ‘61
1:1 - Ciach ‘76
1:2 - Stachurski ‘87
GKP: Ulman - Ilków-Gołąb, Grocholski, Markowski (75’ Łudziński), Jasiński - Kaczmarczyk, Ciach, Łuszkiewicz, Banasiak - Drozdowicz, Górski. Trener: Pawlak.
KSZO: Dymanowski - Stachurski, Kardas, Kolarov, Samba Ba (54’ Nowosielski) - Bzdęga, Wolański, Trzeciakiewicz, Czarnecki - Pavlović (69’ Nawrocik), Geworgian. Trener: Jakołcewicz.
Żółte kartki: Ilków-Gołąb, Banasiak, Łudziński - Pavlović, Stachurski
Sędziował: Frankowski (Toruń).

Warta Poznań - Piast Gliwice 1:0 (1:0)
Gole: 1:0 – Gajtkowski ‘27
Warta: Bledzewski - Wichtowski, Bartkowiak, Jasiński, Kosznik, Scherfchen, Marciniak (58’ Ngamayama), Magdziarz (67’ Zakrzewski), Iwanicki, Reiss, Gajtkowski. Trener: Baniak.
Piast: Szmatuła - Klepczyński, Krzycki, Matras (46’ Smektała), Buryan, Kaszowski, Gamla (46’ Iwan), Sielewski, Zganiacz, Pietroń, Maycon. Trener: Brosz.
Żółte kartki: Gajtkowski, Magdziarz, Reiss, Scherfchen - Buryan, Maycon, Zganiacz.
Sędziował: Krztoń (Olsztyn).

Bogdanka Łęczna - Dolcan Ząbki 2:0 (0:0)
Gole: 1:0 - Pesir ‘69
2:0 - Ricardinho ‘90
Bogdanka: Wierzchowski - Sasin, Magdoń, Sołdecki, Zasada - Ricardinho (90’ Pielach), Bartoszewicz, Nowak, Kaczmarek (71’ Miloseski) - Pesir, Paluchowski (46’ Nildo). Trener: Jabłoński.
Dolcan: Misztal - Korkuć, Unierzyski, Ciesielski, Chylaszek (60’ Koziara) - Piesio (69’ Chałas), Wróbel, Zapaśnik (66’ Robaszek), Kosiorowski, Świerblewski – Buśkiewicz. Trener: Podoliński.
Żółte kartki: Pesir, Ricardinho - Chylaszek, Ciesielski, Zapaśnik, Korkuć
Sędziował: Wajda (Żywiec)

MKS Kluczbork - Flota Świnoujście 0:0 (0:0)
Flota: Żukowski, Mazurkiewicz, Udarević, Krajanowski, Pruchnik, Bodziony (46’ Falisiewicz), Niewiada, Ostalczyk, Niedziela (82’ Dylewski), Misan (89’ Nwaogu), Arifović. Trener: Němec.
MKS: Świtała, Stawowy, Jagieniak, Glanowski, Copik, Niziołek (76’ Półchłopek), Nitkiewicz (57’ Hober), Ulatowski, Orłowicz, Kazimierowicz (66’ Kaczmarek), Tuszyński. Trener: Okaj.
Żółte kartki: Nitkiewicz, Copik - Misan, Ostalczyk.
Czerowna kartka: Falisiewicz (Flota 59’).
Sędziował: Karkut (Opole).

Sandecja Nowy Sącz - Termalica Nieciecza 4:0 (2:0)
Gole: 1:0 - Aleksander ‘5 (rzut karny)
2:0 - Kukoľ ‘37
3:0 - Zbozień ‘63
4:0 - Čurgali ‘84
Sandecja: Kozioł - Makuch, Fröhlich, Zbozień, Woźniak - Kukoľ (67’ Janič), Berliński, Gawęcki (84’ Szeliga), Eismann - Kowalczyk, Aleksander (46’ Čurgali). Trener: Kuras.
Nieciecza: Budka - Kowalski, Baran, Cios, Mysona - Pawlusiński, Lipecki, Piątek (11’ Tupalski), Szczoczarz (69’ Kubowicz) - Rybski, Trafarski (59’ Cichos). Trener: Hajdo.
Żółte kartki: Kowalczyk, Makuch - Pawlusiński, Lipecki, Kubowicz.
Czerwona kartka: Cios (Nieciecza 3’).
Sędziował: Trofimiec (Kielce).

Górnik Polkowice - Odra Wodzisław Śląski 1:2 (1:1)
Gole: 0:1 - Stolpa ‘16 (rzut karny)
1:1 - Ałdaś ‘38
1:2 - Polak ‘87
Górnik: Szymański - Chyła, Brezniczan, Pokorny, Opałacz - Piotrowski, Salamoński, Wacławczyk (78. Tumicz), Soboń, Szuprytowski (31’ Ałdaś, 40’ Bancewicz) - Piątkowski. Trener: Nowak.
Odra: Buchalik - Marek (46. Skrobacz), Tanżyna, Cybulski, Caha - Polak, Bańczyk, Sikorski, Figiel, Nganbe (75’ Sobik) - Stolpa (23’ Odunka). Trener: Skrobacz.
Żółte kartki: Opałacz, Brezniczan - Sikorski.
Sędziował: Dreschel (Gdańsk).

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Pogoń Szczecin 2:1 (1:1)
Gole: 1:0 - Demjan ‘31
1:1 - Radler ‘41
2:1 - Malinowski ‘72
Podbeskidzie: Zajac - Sokołowski, Broniewicz, Danczik, Osiński - Rogalski, Chmiel (68’ Malinowski), Metelka, Ziajka (46’ Łatka) - Cieśliński, Demjan (76’ Zaremba). Trener: Kasperczyk.
Pogoń: Fabiniak - Radler, Szałek (79’ Kolendowicz), Dymkowski (30’ Hrymowicz), Matuszczyk - Rogalski (75’ Lebedyński), Akahoshi, Ława, Mandrysz - Frączczak, Klatt. Trener: Płatek.
Żółte kartki: Ziajka, Demjan, Chmiel, Łatka - Akahoshi, Szałek, Ława, Hrymowicz.
Sędziował: Małyszek (Lublin).

Kolejarz Stróże - GKS Katowice 1:1 (0:0)
Gole: 0:1 - Olkowski ‘47
1:1 - Ciećko ‘89
Kolejarz: Zarychta - Gryźlak (79’ Socha), Staniek, Szufryn, Walęciak - Zawiślan, Niane, Jarosiewicz, Rado (46’ Cichy), Madejski - Mężyk (69’ Ciećko). Trener: Kubot.
GKS: Gorczyca - Sokołowski, Ryś, Cholerzyński, Niechciał - Mazurkiewicz, Hołota (46’ Napierała), Plewnia (70’ Chwalibogowski) - Karwan, Olkowski, Dziedzic. Trener: Stawowy.
Żółte kartki: Szufryn, Socha - Ryś.
Sędziował: Wasielewski (Kalisz).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24