27. kolejka Eredivisie: Zespół Klicha wygrał w "polskim" meczu, Ajax zwyciężył w ligowym hicie

Maciej Dzikowski
W meczu Zwolle z Rodą Kerkrade lepsza okazała się ekipa Mateusza Klicha, która wygrała 3:2. W najciekawszym spotkaniu 27. kolejki Eredivisie Ajax Amsterdam pokonał na wyjeździe 3:2 AZ Alkmaar. Zespół ze stolicy Holandii pozostał liderem.

26. kolejka Eredivisie: Ajax nowym liderem, walka o mistrzostwo coraz ciekawsza

W dniach 15-17.03.2013 została rozegrana 27. kolejka holenderskiej Casino Eredivisie.

Najciekawsze spotkania obejrzeli kibice w Zwolle oraz Alkmaar. W obu potyczkach padło po 5 bramek, a wynik był sprawą otwartą do ostatnich sekund.

W pierwszym z wspomnianych spotkań zmierzyły się beniaminek PEC Zwolle (15. pozycja w tabeli) i Rodą Kerkrade (16. pozycja w tabeli). W obu ekipach mieliśmy możliwość oglądać Polaków, Mateusza Klicha w Zwolle i Mateusza Prusa w Rodzie. Gospodarze w poprzedniej kolejce przegrali w Amsterdamie 0:3. Porażka sprawiła, że drużyna PEC znalazła się jedno miejsce nad strefą spadkową, wyprzedzając swojego piątkowego rywala tylko jednym punktem. Roda, która w ubiegłym tygodniu przegrała u siebie z Feyenoordem, cały czas nie może się opuścić zagrożonej lokaty. Bezpośrednie starcie na dole tabeli, w przypadku zwycięstwa jednej z drużyn pozwoliłoby na złapanie oddechu i zebraniu sił przed ostateczną walką o pozostanie w lidze.

Spotkanie świetnie rozpoczęli goście i już w 6. minucie po dograniu Guusa Huppertsa swoją 13 bramkę w sezonie zdobył syryjski napastnik Sanharib Malki. Radość piłkarzy Ruuda Brooda nie trwała jednak długo, ponieważ już 4 minuty później po akcji lewą stroną boiska do wyrównania ni to dośrodkowaniem ni to strzałem doprowadził Bart van Hintum. Przy tym trafieniu miał swój udział także polski bramkarz Rody, który niezbyt dobrze pilnował krótszego słupka bramki i piłka po jego rękawicy znalazła drogę do siatki. Po wyrównaniu to gospodarze przejęli inicjatywę nie pozostawiając gościom z Kerkrade zbyt dużego pola do gry. W 23. minucie po szkolnym błędzie obrońców Rody bliski szczęścia był Bram van Polen, który świetnym technicznym strzałem przelobował Prusa, ale trafił w poprzeczkę. Chwilę potem kolejną szansę dla PEC zmarnował Denni Avdic. Gospodarze dopięli jednak swego w 32. minucie, kiedy do ładnej akcji z prawej strony Arsenio Valpoorty i van Polena ten drugi dograł piłkę w pole karne a do siatki skierował ją Youness Mokhtar. Przy tej bramce po raz kolejny zawinił Prus, który fatalnie interweniował i przepuścił strzał między rękoma. Wydawało się, że gospodarze pójdą za ciosem, a tymczasem dość niespodziewanie w 35. minucie Roda doprowadziła do remisu. Po rzucie wolnym głową strzelał Bart Biemans, golkiper PEC zdołał sparować piłkę przed siebie, ale dobitka obrońcy gości była nie do zatrzymania. Zaskoczona drużyna Zwolle straciła animusz i na przerwę drużyny schodziły przy wyniku 2:2.

Po zmianie stron PEC chciał jak najszybciej wyjść na prowadzenie. W 54. minucie w sytuacji sam na sam znalazł się Avdic, jednak zwlekał z oddaniem strzału i wracający obrońcy odebrali mu piłkę. Mimo to piłkarze beniaminka nie zwalniali tempa jednak Roda umiejętnie się broniła. Przewaga PEC cały była coraz bardziej widoczna i w 73. Avdic w końcu wpisał się na listę strzelców. Szwedzkiemu napastnikowi w sukurs przyszedł jeden z obrońców gości, od którego odbiła się piłka, tym samym myląc polskiego bramkarza. Po objęciu prowadzenia PEC w pełni kontrolował przebieg wydarzeń na boisku a Roda dość bezradnie starała się wywieźć ze Zwolle, chociaż 1 punkt. Piłkarzom gości nie udało się jednak stworzyć żadnej dogodnej sytuacji bramkowej i porażka stała się faktem. Dla gospodarzy było to bardzo ważne zwycięstwo, ponieważ 3 punkty pozwoliły im awansować na 13. pozycje w tabeli i odskoczyć od drużyn zagrożonych walką o utrzymanie. Mateusz Klich spędził na boisku cały mecz, jednak poza etatowym wykonywanie rzutów rożnych niczym szczególnym się nie wyróżnił a jego występ należałoby uznać za przeciętny.

Hitem tej serii spotkań okazał się być mecze rozgrywany na AFAS Stadion gdzie AZ Alkmaar (14. pozycja w tabeli) podejmował świeżo upieczonego lidera Ajax Amsterdam. Gospodarze tydzień temu zremisowali przed własną publicznością z ADO den Haag. Kiepska forma oraz złe wyniki piłkarzy Gertjana Verbeeka spowodowały, że AZ znajduje się tuż nad strefą spadkową. Walka o poprawę lokaty w tym tygodniu zapowiadała się będzie ciężko, ponieważ do Alkmaar przyjechali piłkarze Franka de Boera. Goście w ubiegłym tygodniu wygrali u siebie ze Zwolle tym samym wykorzystując szansę przegonienia w tabeli PSV. Ajax wygrał 4 ostatnie wyjazdowe mecze w lidze i nie zamierzał na tym poprzestać. Co prawda w ubiegłych latach amsterdamczykom w Alkmaar grało się bardzo ciężko, jednak patrząc na aktualną formę obu ekip faworytem do zwycięstwa byli goście. Dodatkową motywacją dla drużyny przyjezdnych była chęć rewanżu za niedawaną porażkę z AZ w półfinale pucharu Holandii.

Mecz rozpoczął się jednak pod dyktando gospodarzy, którzy przez pierwszych 10 minut dobrze grali piłką i atakiem pozycyjnym starali się zagrozić bramce strzeżonej przez Kennetha Vermeera. Jednak z upływem czasu goście zaczęli przejmować inicjatywę a w 14. minucie groźnie na bramkę AZ uderzał Christain Eriksen, jednak Esteban zdołał ten strzał obronić. Bramkarz gospodarzy był jednak bezradny 6 minut później, kiedy po świetnym podaniu z głębi pola piłkę w polu karnym dostał Siem de Jong i mocnym uderzeniem w krótki róg dał Ajaxowi prowadzenie. Gospodarze nie zdążyli się jeszcze otrząsnąć po straconej bramce a już przegrywali 2 golami. Po dobrej akcji lewą stroną boiska futbolówka trafiła do Daleya Blinda, który strzałem zza pola karnego podwyższył prowadzenie swojej drużyny. Strata drugiej bramki zupełnie podcięła skrzydła gospodarzom, którzy nie potrafili stworzyć żadnej dobrej sytuacji do zdobycia bramki kontaktowej. Bardzo dobrze prezentujący się w obronie goście spokojnie czekali na możliwość dobicia „Kalmarów” w pierwszej połowie. Tuż przed przerwą bliski tego był de Jong, ale piłka po jego strzale trafiła w poprzeczkę. Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia drużyny Gertjana Verbeeka i kontaktowego trafienia autorstwa Markusa Henriksena. Po strzelonej bramce miejscowi bardzo się ożywili, wietrząc okazję do uzyskania korzystnego rezultatu. W 53. minucie po składnej akcji nieznacznie pomylił się Steven Berghuis. Niestety ku rozpaczy miejscowych fanów 5 minut później goście znowu prowadzili różnicą 2 bramek po drugim w tym meczu trafieniu de Jonga. Kapitan Ajaxu uderzył z rzutu wolnego, piłka odbiła się od jednego ze stojących w murze obrońców i zatrzepotała w siatce kompletnie zmylonego Estebana. Przyjezdni poszli za ciosem chcąc ostatecznie pogrążyć rywali, jednak ani ponownie de Jong ani Toby Alderweireld nie zdołali pokonać golkipera AZ. Kiedy wydawało się, żeamsterdamczycy spokojnie dowiozą prowadzenie do końca spotkania, w 74. minucie Jozy Altidore dał miejscowej drużynie nadzieję. Napastnik z USA po świetnym długim podaniu z własnej połowy od Adama Mahera, pomknął na bramkę i mimo interwencji obrońcy dał radę skierować piłkę do bramki Ajaxu, tym samym notując 18 trafienie w obecnym sezonie. Kontaktowa bramka sprawiła, że Alkmaar rzucił się do dalszych ataków praktycznie zamykając gości na ich połowie. Tuż przed końcowym gwizdkiem w sytuacji sam na sam znalazł się obrońca AZ Nick Viergever, ale stracił zimną krew i strzelił prosto w interweniującego bramkarza marnując okazję na doprowadzenie do wyrównania. Porażka sprawiła, że gospodarze są w coraz trudniejszej sytuacji i w końcówce sezonu będą musieli zdecydowanie poprawić swoją grę, aby nie musieć walczyć o utrzymanie.

Spośród pozostałych spotkań warto wspomnieć o zwycięstwie 2:1 Feyenoordu nad Utrechtem. „Portowcy” pozostają jedyną drużyną niepokonaną na swoim stadionie.

W końcu udało się zwyciężyć drużynie Twente, która w Groningen zdobyła pierwsze 3 punkty w tym roku.

Komplet wyników 27 kolejki holenderskiej Eredivisie:

Piątek 15.03.2013:
PEC Zwolle – Roda Kerkrade 3:2 (2:2)

Sobota 16.03.2013:

NEC Nijmegen – SC Hereenveen 1:3 (0:0)
VVV Venlo – Heracles Almelo 0:0 (0:0)
PSV Eindhoven – RKC Waalwijk 1:0 (1:0)
ADO den Haag – Vitesse Arnhem 0:0 (0:0)

Niedziela 17.03.2013:
NAC Breda – Willem II Tilburg 4:0 (1:0)
AZ Alkmaar – Ajax Amsterdam 2:3 (0:2)
Feyenoord Rotterdam – FC Utrecht 2:1 (1:0)
FC Groningen – Twente Enschede 0:3 (0:1)

Klasyfikacja strzelców:
1. Wilfried Bony (Vitesse Arnhem) 26 bramki (+2)
2. Graziano Pelle (Feyenoord Rotterdam) 21 bramek (+1)
3. Alfred Finnbogason (Heerenveen) 20 bramek (+1)
4. Jozy Altidore (AZ Alkmaar) 18 bramek (+1)

Twitter

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24