3. liga. Były trener ŁKS Łagów objął drużynę Stali Stalowa Wola. Zastąpił zwolnionego Łukasza Surmę. Czy powalczy o awans?

-To prawda, zostałem trenerem Stali Stalowa Wola. To kolejne wyzwanie w pracy szkoleniowej. To klub, który ma ciekawą historię, bardzo dobrą infrastrukturę, zagorzałych kibiców, którzy wspierają zespół. Na pewno ma też presję, ale to jest naturalne - powiedział nam tuż po podpisaniu umowy Ireneusz Pietrzykowski, który ostatnio prowadził ŁKS Łagów. Pod jego wodzą zespół z Łagowa został mistrzem jesieni w grupie czwartej trzeciej ligi, ale ze względu na problemy finansowe nie przystąpił do rundy wiosennej.

- To bardzo boli, bo to co się stało w ostatnich latach w Łagowie, to był fajny przykład, że można zrobić coś z niczego. Przy odpowiednim zarządzaniu, w małej miejscowości można doprowadzić klub na miejsce lidera tabeli trzeciej ligi. Bardzo duży żal... - mówił nam trener Ireneusz Pietrzykowski na uroczystej gali podsumowującej Plebiscyt Sportowy Świętokrzyskie Gwiazdy Sportu 2022, gdy odbierał nagrodę. W kategorii Trener Roku zajął trzecie miejsce w województwie świętokrzyskim.

Konferencja z nowym trenerem Stali Ireneuszem Pietrzykowskim

Ireneusz Pietrzykowski ma 52 lata, licencję UEFA A. W ŁKS Łagów z powodzeniem pracował od 21 listopada 2018 roku. Teraz kolejnym wyzwaniem jest Stal Stalowa Wola, która zajmuje trzecie miejsce w grupie czwartej 3. ligi. Na koncie ma 39 punktów, tyle samo co wicelider Avia Świdnik. Na pierwszym miejscu w tabeli jest Wieczysta Kraków, która w dwudziestu spotkaniach zgromadziła 40 punktów.