KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Podlasie Biała Podlaska 3:1 (0:1)
Bramki: Tomasz Persona 47, Mateusz Zając 77, Michał Nawrot 82 - Kamil Kocoł 5.
Żółte kartki: Kuzior, Stefanowicz.
KSZO: Lipiec – Persona, Sylwestrzak, Zając, Brągiel - Pawlik (70. Grudziński), Stefanowicz, Gałecki (46. Kuzior), Majda (22. Dereń), Żurek (46. Szela) – Gruchała-Węsierski (70. Nawrot)
Podlasie: Nowak – Nieścieruk (80. Tuttas), Kot, Jarzynka, Salak – Andrzejuk, Bahonko, Pigiel, Wojczuk, Spring (54. Idzikowski) – Kocoł.
Sędziował Gerard Gawron (Mielec)
Zespół KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski podszedł do tego spotkania po wygranych 3:1 derbach województwa świętokrzyskiego z Wisłą Sandomierz. Podobnie jak w tamtym spotkaniu, tak i w pojedynku z Podlasiem Biała Podlaska, musiał odrabiać straty.
W sobotnim pojedynku gola stracił już w piątej minucie spotkania, a do bramki strzeżonej przez Pawła Lipca trafił Kamil Kocoł i było to jedyne w tym meczu trafienie zanotowane w pierwszej połowie.
Po przerwie bramki zdobywali już tylko gospodarze. Dwie minuty po wznowieniu gry wyrównał Tomasz Persona, a kolejne gole strzelali Mateusz Zając i Michał Nawrot. KSZO 1929 wygrał drugi mecz z rzędu, co pozwoliło mu poprawić nieco swoją pozycję w ligowej tabeli.
Dla nas był to mecz o ciężkim wymiarze gatunkowym. Spotkania u siebie ostatnio kompletnie nam nie wychodziły, a pierwsza połowa była jedną z najsłabszych, jaką jestem w stanie sobie wyobrazić. Robiliśmy zupełnie odwrotne rzeczy od tych, na które się wcześniej umawialiśmy. Nie realizowaliśmy planu i koncepcji, jakie sobie nakreśliliśmy, a przeciwnik bardzo dobrze wychodził spod naszego pressingu i natychmiast uruchamiał napastników. Mieliśmy ogromne problemy z doskokiem i konstruowaniem akcji, by grać szybko i przenosić ciężar gry, by zrobić przewagę dzięki wahadłowym. Przez całą pierwszą połowę stworzyliśmy sobie jedną okazję, o całej reszcie można zapomnieć, a mogliśmy stracić drugą bramkę. W przerwie zmieniliśmy ustawienie i druga połowa w naszym wykonaniu była niezła, choć rzadko trenujemy to ustawienie, z którym wtedy graliśmy. Cieszymy się, że ryzyko się opłaciło
- powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener KSZO 1929, Rafał Wójcik.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?