Ułożył się on po myśli kluczborczan od samego początku, ponieważ już w 6. minucie wynik otworzył Adrian Błaszkiewicz. Trzy definitywnie decydujące o końcowym rozstrzygnięciu ciosy zadali oni jednak pomiędzy 25. a 35. minutą. W tym czasie piłkę do bramki rezerw Miedzi posłali kolejno Marcin Przybylski, Tomasz Gajda oraz Dominik Lewandowski, co właściwie zapewniło już MKS-owi zgarnięcie pełnej puli.
Po przerwie goście się jednak nie zatrzymywali i jeszcze dodatkowo zwiększyli rozmiary wygranej. Zaraz na starcie drugiej połowy strzelecki dublet skompletował Przybylski, a w 70. minucie na 6:0 strzelił Lucjan Zieliński.
Gospodarzy stać było jedynie na honorowe trafienie, które już jednak absolutnie o niczym nie decydowało.
Dzięki tej wygranej, MKS ma obecnie cztery punkty przewagi nad strefą spadkową i tym samym już po następnym, przedostatnim meczu w sezonie (10 czerwca u siebie z Wartą Gorzów Wielkopolski) może zapewnić sobie utrzymanie bez oglądania się na innych.
Miedź II Legnica – MKS Kluczbork 1:6 (0:4)
Bramki: 0:1 Błaszkiewicz – 6., 0:2 Przybylski – 25., 0:3 Gajda – 30., 0:4 Lewandowski – 35., 0:5 Przybylski – 48., 0:6 Zieliński – 70., 1:6 Klimkiewicz – 79.
MKS: Wieczorek – Błędowski (60. Paradowski), Krzyśków (85. Jaworski), Błaszkiewicz, Szota – Gajda, Nahrebecki (60. Chmielowiec), Jóźwicki, Lewandowski (60. Begar) – Zieliński, Przybylski.
Żółte kartki (MKS): Błaszkiewicz, Jóźwicki.
Czerwona kartka (MKS): Błaszkiewicz – 61. (dwie żółte).
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
