3 liga piłkarska. Przed nami derby Ruch Zdzieszowice - Agroplon Głuszyna, a MKS Kluczbork i Stal Brzeg też poza region nie wyjadą

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
Ostatnie starcie między naszymi ekipami z 3 ligi miało miejsce w wojewódzkim Pucharze Polski, gdy Stal ograła Agroplon 6-4!
Ostatnie starcie między naszymi ekipami z 3 ligi miało miejsce w wojewódzkim Pucharze Polski, gdy Stal ograła Agroplon 6-4! Oliwer Kubus
Najbliższą kolejkę 3 ligi z perspektywy Opolszczyzny zdominują derby regionu oraz mecze naszych ekip z przedstawicielami Gorzowa Wlkp.

W tym pierwszym przypadku w Zdzieszowicach Ruch podejmie o godz. 14 Agroplon Głuszyna. Spotkają się zatem: najbardziej doświadczona na tym poziomie w tym gronie drużyna z absolutnym nowicjuszem tego szczebla.

Tak czy inaczej oba te zespoły ostatnio zawodzą. Tyczy się to przede wszystkim beniaminka, który przegrał trzy ostatnie spotkania. Za każdym razem podopieczni Andrzeja Moskala prezentowali się naprawdę przyzwoicie jednak wychodził ich brak doświadczenia.

Gracze Łukasza Ganowicza natomiast w tym czasie ponieśli dwie porażki i ograli Wartę Gorzów Wlkp., ale to było wręcz „obowiązkiem”. Przegrane mecze z kolei bardziej obciążają ich konto, aniżeli są zasługą dobrej gry rywali.

Co warte podkreślenia będą to będą piąte derby województwa opolskiego w grupie III. Trzecie dla Ruchu, który na razie jest na czele tej “wewnętrznej rywalizacji” z kompletem punktów po dwóch spotkaniach (wygrana w Brzegu ze Stalą 2-1 oraz triumf z MKS-em u siebie 1-0). Z kolei Agroplon jak na razie grał tylko w Kluczborku remisując 1-1.

Warto także do tego zestawienia dodać fakt, iż nasz kwartet z 3 ligi utworzył już dwie pary w ramach wojewódzkiego Pucharu Polski. Ostatnio w zaległym meczu 1/8 finału Stal i Agroplon stworzyły kapitalne widowisko w którym to ten pierwszy team triumfował po dogrywce 6-4, z kolei rundę wcześniej Ruch pokonał na wyjeździe biało-niebieskich, także w doliczonym czasie gry, z tymże „tylko” 1-0.

Teraz brzeżanom i kluczbor-czanom przyjdzie mierzyć się z duetem z Gorzowa Wlkp. I to u siebie. Pierwsi podejmą Wartę czyli team potencjalnie niżej notowany w tamtejszym mieście. O tym, ze jednak nie można go lekceważyć mógł się przekonać ostatnio MKS, a szczególnie jego były trener Andrzej Orzeszek, który po tamtejszej porażce stracił pracę.

Przedstawiciele Stali sami nie maja jednak z klubem z tego miasta zbyt przyjemnych przeżyć, bo co prawda pokonali Stilon 4-0, ale od tego czasu ciągnie się za nimi sprawa z walkowerami.

Dla podopiecznych Piotra Jacka jest to tym bardziej istotny mecz, że jeśli się okaże, iż stracą te trzy „oczka” to faktycznie będą na ostatnim miejscu, choć i bez tego byliby na pozycji oznaczającej degradację. Warta jest tak czy inaczej przedostatnia, a zatem mecz o sześć punktów jak się patrzy. Początek starcia o godz. 14.

Z podobnym założeniem na boisko w Kluczborku 120 minut później wyjdą MKS i Stilon. Obie drużyny także od początku sezonu oscylują w granicach strefy spadkowej i tutaj każdy punkty może być na wagę złota. Dla gospodarzy tym bardziej, wszak oni z jedną gorzowskich drużyn przegrali i to u siebie, a w dodatku było to starcie rozegrane awansem. A zatem nie dość, że nic nie zyskali to jeszcze mają jeden mecze więcej aniżeli większość rywali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24