3. liga piłkarska. Ruch Zdzieszowice pokonał Pniówek Pawłowice Śląskie i umocnił sie na pozycji lidera

Takie zwycięstwo smakuje tym bardziej, że podopieczni Łukasza Ganowicza wywalczyli je na wyjeździe.

Przyjezdni rozpoczęli to starcie z animuszem, a do tego grali bardzo efektownie. Najpierw Paweł Kubiak uderzył przewrotką na bramkę Bartosza Gocyka, ale prosto w jego ręce. Niebawem z kolei ładnym wolejem popisał się Łukasz Damrat, ale zabrakło mu precyzji. Raz wykazać musiał się także Michał Bodys, który w ostatniej chwili sprzątnął piłkę sprzed nosa czyhającego na nią Dawida Weisa.

Gdy z kolei mijało pół godziny gry przed swoją pierwszą świetną szansą stanął Denis Sotor. Mając przed sobą tylko Gocyka huknął z całych sił, ale minimalnie niecelnie.

Niebawem jednak wynik otworzył Dawid Kiliński, który bardzo ładnie złożył się do piłki dośrodkowanej przez Sebastiana Polaka i z okolicy 14 metra głową pokonał golkipera rywali.

Niespełna 10. minut po zmianie stron znowu swoją okazję miał Sotor, który kropnął prosto w okienko, ale kapitalną interwencją popisał się Gocyk parując tę próbę na róg. Do trzech razy sztuka jednak…

200 sekund później nasz filigranowy skrzydłowy zerwał w końcu „pajęczynę”, gdy futbolówkę nieopatrznie w jego stronę posłał Tomasz Musioł.

Po tym wydarzeniu pomarańczowo-czarni praktycznie w pełni kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku szukając okazji do kontry na coraz bardziej odkrywających się miejscowych. Najbliżej powodzenia był Stanisław Dębski, ale przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem Pniówka.

Pniówek Pawłowice Śląskie - Ruch Zdzieszowice 0-2 (0-1)
Bramki: 0-1 Kilinski - 35., 0-2 Sotor - 55.
Ruch: Bodys - Nowak (46. Grabas), Kostrzycki, Bachor, Polak - Dębski (87. Smolarek), Niemczyk, Damrat, Sotor - Kiliński (75. Sypek), Kubiak.
Żółta kartka: Kubiak.