3 liga. Podhale Nowy Targ - Stal Stalowa Wola 0:0. Zielono-czarni nie wygrali piątego ligowego meczu z rzędu (ZDJĘCIA)

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Facebook.com / NKP Podhale Nowy Targ
W meczu 22. kolejki rozgrywek grupy czwartej piłkarskiej trzeciej ligi Stal Stalowa Wola zremisowała 0:0 na wyjeździe z Podhalem Nowy Targ.

Podhale Nowy Targ - Stal Stalowa Wola 0:0 (0:0)
Żółte kartki: Lech, Żołądź - Khorolskyi, Duda, Zięba
Podhale: Szymajda – Żołądź, Kapuścinski, Broda – Kowalski, Lech, Serafin, Płatek, Rakowski (60. Lepiarz), Szymorek – Szynka (76. Furtak)
Stal: Smyłek - Zięba, Hladik, Khorolskyi, Davidik (82. Olszewski) - Duda (59. Wojtysiak), Stępniowski, Jopek, Barata (68. Radulj) - Marchewka (68. Hudzik), Świderski

Początek spotkania należał do zespołu z Nowego Targu, który już w szostej minucie gry mógł objąć prowadzenie. Z rzutu wolnego uderzył wtedy Patryk Serafin, ale nie zdołał on pokonać Mikołaja Smyłka.

W kolejnych minutach Podhale atakowało. Niedługo po wspomnianej szansy Seradiny niezłą okazję do otworzenia wyniku miał Adrian Rakowski, ale i on nie zdołał tego zrobić.

Do nietypowej sytuacji doszło natomiast w 20. minucie gry. Wówczas kontuzji doznał arbiter główny, Mariusz Goriwoda. Z powodu braku rezerwowego arbitra, trzeba było trochę poczekać, aż na stadion w Nowym Targu przyjedzie zastępstwo. Po około pół godzinie grę wznowiono, a mecz prowadził Bartosz Słysz z Gliwic.

Po wznowieniu spotkania Podhale miało kolejną okazję do zdobycia bramki, ale Smyłek świetnie obronił strzał Rakowskiego. Chwilę wcześniej niedokładnie na bramkę Stali uderzył Serafin. Zielono-czarni odpowiedzieli niedokładnymi uderzeniami Daniela Świderskiego i Aurela Davidika, ale do przerwy żadna bramka nie padła.

W drugiej połowie spotkania żadna ze stron nie stworzyła sobie wielu okazji do zdobycia bramki. W zespole ze Stalowej Woli najbliżej tego był Ivan Hladik, ale futbolówka po jego uderzniu głową nieznacznie minęła poprzeczkę. Swoich sił spróbował też Volodymyr Khorolskyi, ale i on nie trafił w światło bramki.

Gospodarze mieli swoje szanse za sprawą prób Wiktora Żołądzia i Grzegorza Płatka, ale i im brakowało skuteczności. Generalnie jednak gra obu drużyn nie porywała, choć nieco lepsze szanse, biorąc pod uwagę całe spotkanie, miało Podhale.

Goli jednak nie oglądaliśmy. Bezbramkowy remis w Nowym Targu sprawia, że na 12 kolejek przed końcem sezonu "Stalówka" traci już dziesięć punktów do pozycji lidera. Był to również jej piąty z rzędu mecz ligowy bez zwycięstwa. Wcześniej notowała następujące wyniki: 0:1 z Avią Świdnik, 2:2 z Wisłoką Dębica, 0:1 z Wisłą Sandomierz i 0:1 z Podlasiem Biała Podlaska.

Kolejny mecz podopieczni trenera Łukasza Surmy zagrają w sobotę dziewiątego kwietnia. Na własnym boisku zmierzą się z Chełmianką Chełm, początek o godzinie 17.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 3 liga. Podhale Nowy Targ - Stal Stalowa Wola 0:0. Zielono-czarni nie wygrali piątego ligowego meczu z rzędu (ZDJĘCIA) - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na gol24.pl Gol 24