Sieniawski zespół napędzony trzema zwycięstwami z rzędu miał chrapkę na kolejne trzy punkty. Miejscowi, którzy w odróżnieniu od Sokoła, start rundy wiosennej do udanych zaliczyć nie mogą, przystąpili do meczu z mocnym postanowieniem wygrania i odskoczenia od dolnych terenów tabeli.
Mocny początek w wykonaniu Chełmianki przyniósł im gola w 24 minucie, kiedy to Patryk Czułowski pokonał Rafała Rudolfa. Chełmianka po strzelonej bramce nie miała ochoty bronić się, ale chciała pójść za ciosem. Sztuka ta udała im się tuż przed przerwą.
Tym razem bramkarza z Sieniawy pokonał Serhii Kulynych. Sokół szybko po przerwie złapał kontakt po golu Mateusza Sowińskiego, niestety dla naszego zespołu miejscowi odpowiedzieli trzecim trafieniem. Gości dobił w 79 minucie Marchuk. Wynik ostatecznie ustalił Mateusz Sowiński, zdobywając swoją drugą bramkę w tym spotkaniu.
Chełmianka Chełm - Texom Sokół Sieniawa 4:2 (2:0)
Bramki: 1:0 Czułowski 24, 2:0 Kulynych 41, 2:1 Sowiński 56, 3:1 Mroczek 64, 4:1 Marchuk 79, 4:2 Sowiński 83.
Chełmianka: Ciołek – Futa, Stępień, Piekarski, Kulynych, Bednara ż, Marchuk, Czułowski, Nowak, Szwed, Mroczek. Trener Artur Bożyk.
Sokół: Rudolf – Geniec, Skała, Ochał ż, Lis – Majka (75 Pukiel), Wawryszczuk (75 Jeż), Persak (46 Oziębło ż), Tarała (46 Mazgoła), Feret (75 Twardowski) – Sowiński. Trener Arkadiusz Baran.
Sędziował Deptuła (Białystok).
Widzów: 200.
Adam Matysek na Gali PKO BP Ekstraklasy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?