Na liście zawodników, którzy potencjalnie mają opuścić stalowowolski klub znalazło się w sumie łącznie siedem nazwisk.
Piotr Witasik
Do Stali Stalowa Wola trafił w lipcu 2019 roku, kiedy zespół występował jeszcze w rozgrywkach drugiej ligi.
Po spadku ówczesny trener Stali, Szymon Szydełko, w zastępstwie za Dawida Pietrzkiewicza mianował Witasika kapitanem Stali.
W sezonie 2020/2021 zagrał w zielono-czarnych barwach 18 meczów ligowych (za każdym razem wybiegał w pierwszym składzie) i strzelił jednego gola. Wystąpił także w dwóch meczach Fortuna Pucharu Polski. Gra jako środkowy obrońca.
Szymon Jarosz
Z małymi przerwami występuje w Stali Stalowa Wola od 2016 roku. W tym sezonie zagrał w 14 meczach ligowych, wszystkie je zaczynał od pierwszej minuty. Strzelił jednego gola. Jest obrońcą.
Rafał Surmiak
Trafił do Stali Stalowa Wola przed rozpoczęciem sezonu 2020/2021 z drugoligowej Garbarni Kraków. Zagrał w 12 meczach ligowych, a w 11 wychodził w pierwszym składzie. Nie zdobył ani jednej bramki, zaliczył za to jedną asystę. Zagrał także w dwóch spotkaniach Fortuna Pucharu Polski, ale zakończył je bez gola lub asysty. Grał w linii pomocy, albo ataku.
Piotr Zmorzyński
Pomocnik stalowowolskiego klubu trafił do niego podczas przerwy zimowej w ramach ubiegłego sezonu.
W tym spisywał się bardzo przeciętnie. Mimo tego, że był podstawowym zawodnikiem i zagrał 19 meczów ligowych, 15 z nich zaczynając w pierwszym składzie, to nie strzelił ani jednego gola. Zanotował tylko jedną asystę.
Michał Płonka
Pomocnik, który przyszedł do Stali Stalowa Wola w lipcu 2019 roku. Był zawodnikiem, który już miał odejść ze Stali przed rundą wiosenną poprzedniego sezonu, ale wówczas postanowiono pozostawić go w klubie. Czy teraz będzie podobnie?
W bieżących rozgrywkach wystąpił łącznie w tylko dwóch meczach ligowych i jednym pucharowym. Powodem rzadkiej gry Michała Płonki była kontuzja.
Tomasz Płonka
Z powodu urazu po transferze do Stali podczas poprzedniej zimy, zagrał tylko cztery mecze, wszystkie w poprzednich rozgrywkach. W tym sezonie ten napastnik nie zagrał ani jednego spotkania.
Michał Fidziukiewicz
Trafił do Stali Stalowa Wola przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu. W rozgrywkach drugoligowych nie do końca spełnił swoje oczekiwania i strzelił 10 goli i zanotował dwie asysty w 31 spotkaniach.
W bieżącym sezonie trzeciej ligi urodzony w Białymstoku napastnik radzi sobie znacznie lepiej. W 20 meczach zdobył 18 bramek i chociaż nie zanotował żadnej asysty, to zdecydowanie był jednym z najlepszych, o ile nie najlepszym, piłkarzem Stali Stalowa Wola podczas rundy jesiennej.
Zagrał także w trzech meczach Fortuna Pucharu Polski, strzelił w nich dwa gole.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?