- Chciałem pogratulować trenerowi Stali. Mecz ten można podzielić na dwie części. Pierwsza była ze wskazaniem na nas i mogę mieć tylko pretensję o to, że nie udokumentowaliśmy tego strzeleniem drugiej bramki. Mogłoby to w jakimś stopniu zakończyć mecz. W drugiej połowie Stal pokazał jakość, widać, że to drużyna niedawno grająca w drugiej lidze. Zmiany, jakie trener przeprowadził też wniosły dużo dobrego. Też borykamy się z kontuzjami i absencjami kartkowymi, był problem ze skompletowaniem wyjściowej jedenastki. Jak drużyna będzie kompletna, to łatwiej nam będzie rywalizować o komplety punktów co mecz - powiedział trener Krawiec po zakończeniu meczu.
Odniósł się także do dwóch sytuacji z pierwszej połowy, w których jego drużyna powinna mieć jego zdaniem podyktowane rzuty karne. W przerwie Tadeusz Krawiec dyskutował o tym z arbitrem.
- Uważałem, że należał nam się rzut karny, po tym jak Majewski zagrał piłkę głową, a potem wpadł w niego bramkarz. Druga podobna sytuacja była, kiedy bramkarz wjechał w Damiana Męzyka. Zareklamowałem to u sędziego - będzie to widać na materiale wideo. Punktów nam to nie przyniesie, ale będzie satysfakcja, że to ja miałem rację - dodał trener KSZO.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?