3 liga. Texom Sokół Sieniawa udanie zakończył rundę jesienną. Podopieczni Ryszarda Kuźmy ograli na wyjeździe Cracovię II

Goście mecz rozpoczęli bardzo dobrze, bo już w 3. minucie Bartłomiej Purcha popisał się ładnym uderzeniem, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie.

Cracovia odpowiedziała strzałem z rzutu wolnego, który to został zablokowany przez mur złożony z zawodników Sokoła.

Chwilę później Sokół zdobył drugą bramkę. Autorem trafienia był Dominik Pikiel, którego pierwsza próba wylądowała na poprzeczce, ale dobitka była już celna. Sokół kontrolował mecz aż do 39. minuty, kiedy to Mateusza Zająca pokonał Sylwester Lusiusz. Bramka ta była konsekwencją kilku lepszych minut w wykonaniu gospodarzy.

W doliczonym czasie gry pierwszej połowy trzecią bramkę dla przyjezdnych powinien zdobyć Łukasz Mazurek, jednak w dogodnej sytuacji strzelił wprost w interweniującego bramkarza Cracovii.

Pierwsze dwadzieścia minut drugiej połowy toczyło się z lekką przewagą gości, którzy jednak nie potrafili sobie stworzyć dobrej sytuacji do strzelenia bramki. W 71. minucie prawą stroną przedarł się Paweł Hass, ale jego strzał z pola karnego wylądował w bocznej siatce bramki gospodarzy. Kilka chwil później po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, goście nie potrafili skierować piłki w światło bramki miejscowych, zaś strzał z rzutu wolnego Patryka Kapuścińskiego wyłapał bramkarz Cracovii.

W końcówce Jakuba Grzywaczewskiego próbował zaskoczyć jeszcze Damian Skała, ale i tym razem na posterunku był bramkarz „Pasów”.

Cracovia II - Texom Sokół Sieniawa 1:2 (1:2)

Bramka: 0:1 Purcha 3, 0:2 Pikiel 23, Lusiusz 1:2 39.

Cracovia II: Grzywaczewski – Rząsa (714 Nowicki), Pieńczak, Jarzynka, Bracik - Malisz (61 Biernat), Matheus (61 Vinicius), Stachera ż (85 Supryn), Lusiusz ż, Wiśniewski - Grzebieluch (71 Bała), Trener Piotr Giza.

Sokół: Zając – Grasza, Kapuściński, Drelich, Lis – Kasperkowicz (65 Majda), Burka, Burka – Hass, Mazurek (88 Skała), Pikiel. Trener Ryszard Kuźma.

Sędziował Jamka (Kielce).