Walerij Sokolenko po porażce z Koroną złożył rezygnację z funkcji trenera. Prezes Ernest Kasia przekonał go jednak do dalszego prowadzenia zespołu. Do pomocy zatrudniony został asystent, Krzysztof Romanow – były piłkarz JKS-u, Piasta Tuczempy, Wiązownicy.
Na efekty nie trzeba było długo czekać. Dobrze funkcjonująca obrona zatrzymała Stal szczególnie w II poł. meczu. Największym zagrożeniem w ekipie gości był Karol Falasa. W 43. min Marcin Dec znalazł się znalazł się w polu karnym, ale strzelił wprost w Bartłomieja Michałowicza.
Kibice zobaczyli pięć goli, ale styl gry piłkarzy nie był powalający. Rezerwowi Konrad Buć i Adrian Nowak wprowadzili w końców sporo ożywania w poczynaniach Wiązownicy, ale nie przełożyło się to na kolejne bramki.
KS Wiązownica - Stal Gorzyce 4:1 (2:1)
Bramki: 1:0 Sokolenko 26, 1:1 Falasa 35-rzut wolny, 2:1 Lorenc 37-rzut wolny, 3:1 Nowak 77, 4:1 A. Gil 83.
Wiązownica: Michałowicz – Telega, Sokolenko żk, R. Gil (78 Fedor), Lorenc, Halejcio, Soczek, A. Gil (82 Bałanda), Bartnik (67 Nowak), Gliniak żk, Raba (63 Buć). Trener grający Walerij Sokolenko.
Stal: Baran – Syguła, Łuczakowski, Idec (84 Machowski), Winiarski żk, Madej żk (76 K. Nowak), Falasa, Dec, Toś żk, A. Nowak, Płudowski. Trener Tomasz Rychel.
Sędziował Tomasiewicz 7 (Dębica). Widzów 100.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?