Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4. liga piłkarska. Andrzej Polak nie jest już trenerem Polonii Nysa

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
Andrzej Polak
Andrzej Polak Oliwer Kubus
W kolejnym klubie 4. ligi doszło w tym roku do zmiany trenera. Tym razem stało się tak w Polonii Nysa, gdzie z pracą musiał pożegnać się Andrzej Polak.

Na oficjalnej stronie internetowej nysan zarząd klubu oficjalnie dziękuje temu szkoleniowcowi „za zaangażowanie, serce i wkład pracy w okresie od lipca 2018 roku, gdy objął stery” drużyny seniorów. Tymczasem sternicy Polonii postanowili również, iż w ostatnich siedmiu spotkaniach obecnego sezonu zespół poprowadzi duet trenerski Marcin Krótkiewicz - Marek Byrski. Taki wybór na pewno nie dziwi, wszak obaj są od dawna związani z klubem i „znają od przysłowiowej “podszewki” aktualną sytuację w drużynie”.

Warto odnotować, iż nysanie w tym sezonie 4. ligi w 23. meczach zdobyli 35 punktów. Wygrali dziewięć meczów, osiem zremisowali i sześć przegrali. To łącznie daje im aktualnie siódmą lokatę, co jest zapewne małym zawodem, gdyż w klubie liczono na włączenie się do walki o awans, co na ten moment jest już niemożliwe. Polonia za to pozytywnie zaskoczyła w wojewódzkim Pucharze Polski, gdzie dotarła do półfinału, a i w nim odpadła na boisku wyżej notowanych Starowic i to po golu straconym w ostatniej akcji meczu.

- Zdaje sobie sprawę, że wyniki były poniżej oczekiwań, przez co atmosfera robiła się ciężka, ale też trzeba sobie zadać pytanie czy to tylko moja wina czy też może spory wpływ na naszą postawę miało to jak wąską kadrą dysponowałem - zastanawia się sam zainteresowany wyliczając brak od początku rundy Łukasza Mrozińskiego i Krzysztofa Kulaka do tego ostatnie absencje Dro Narcisse, Macieja Bajora i Macieja Pisuli lub wcześniejsze - narzekających na drobne urazy - Adama Setli, Wojciecha Bajora i Patryka Perkowskiego, przez co nigdy nie było pełnego składu, czy też fakt, iż do drużyny nie dołączył ostatecznie ukraiński stoper, który doznał kontuzji tuż przed inauguracją wiosny. - Symptomy dobrej gry były, bo za takie uważam wysoką wygraną w Głubczycach czy potem walkę do końca w Starowicach, ale też za to wszystko zapłaciliśmy zmęczeniem, a przed ostatnim meczem z TOR-em Dobrzeń Wielki miałem trzech ludzi z pola na ławce - wylicza Polak.

Przypomnijmy, iż w 2019 roku doszło do trzech zmian na stanowisku trenera na tym szczeblu. Za każdym razem działo się to w szeregach beniaminka. Najpierw w TOR-ze Dobrzeń Wielki Jarosława Dragucia zastąpił Grzegorz Świerczek, później w Pogoni Prudnik za Waldemara Sierakowskiego przyszedł Paweł Walaszczyk, a ostatnio w Victorii Chróścice zamiast Łukasza Kabaszyna swoją szansę dostał Bartłomiej Jacek.

Polak z kolei znowu jest wolny. Przypomnijmy, iż wcześniej dwukrotnie pracował w Ruchu Zdzieszowice, który swego czasu pod jego wodzą stał się pierwszą siłą Opolszczyzny i jedną z czołowych ekip trzeciego poziomu rozgrywkowego. W dodatku doprowadził Zdzichy do ćwierćfinału Pucharu Polski, eliminując po drodze m. in. ekstraklasową Jagiellonię Białystok.

Spore sukcesy miał również z MKS-em Kluczbork z którym w 2009 roku awansował na zaplecze elity, a następnie wrócił do Opola i wprowadził klub z ul. Oleskiej do 3. ligi.

W naszym województwie pracował również m. in. w Hetmanie Byczyna, Victorii Chróścice, Olimpii Lewin Brzeski, Swornicy Czarnowąsy, TOR-ze Dobrzeń Wielki i Skalniku Gracze.

Co ciekawe w latach 2009-2011 trzykrotnie wybierany trenerem roku na Opolszczyźnie w plebiscycie NTO.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 4. liga piłkarska. Andrzej Polak nie jest już trenerem Polonii Nysa - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na gol24.pl Gol 24