4 liga piłkarska. OKS Olesno - MKS Gogolin 0-3

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
Piłkarze MKS-u Gogolin w walce o utrzymanie nie zamierzają nikomu odpuszczać.
Piłkarze MKS-u Gogolin w walce o utrzymanie nie zamierzają nikomu odpuszczać. Oliwer Kubus
W Oleśnie dość niespodziewanie wygrali goście i tym samym pokazali, że nie zamierzają odpuszczać w walce o utrzymanie w 4 lidze.

- Na pewno nie jesteśmy na straconej pozycji, a już na pewno się tak nie czujemy - nie kryje trener ekipy z Gogolina Wojciech Mielnik. - Zostało jeszcze po 13 meczów do rozegrania, nie składamy broni i wierzę, że jesteśmy w stanie się utrzymać. Przed nami parę ważnych spotkań i jeśli uda nam się je wygrać, to będzie coraz lepiej.

Optymizmowi nowego trenera ekipy z powiatu krap-kowickiego nie ma się co dziwić, bo jego podopieczni ostatnimi czasy grają coraz lepiej i choć na wiosnę przegrali trzy spotkania, to w każdym z nich zaprezentowali się całkiem przyzwoicie. Dość mocno postawili się choćby na wyjeździe liderowi z Głuszyny

- Od początku wiosny graliśmy z każdym meczem coraz lepiej i takie zwycięstwo musiało przyjść - zaznacza Mielnik. - Drużyna łapała rytm i wreszcie „zaskoczyła”. Coraz lepiej było w obronie i w końcu dołączyła do tego też odpowiednia postawa w ataku, a teraz to zaprocentowało.

Jego podopieczni długo rozkręcali się jednak także i w tym starciu. Gdy już jednak zaskoczyli to „na całego”. Najpierw trafił Tymoteusz Mizielski. Potem jeszcze trzeba było nieco odczekać, jednakże po tym jak Mateusz Prefeta wykorzystał rzut karny, to niebawem miejscowych dobił Tomasz Schichta.

- Rywale postawili trudne warunki, grali mocno i siłowo, ale piłkarsko to my byliśmy zdecydowanie lepsi - zaznacza trener MKS-u. - Muszę przyznać, że pomału robi się u nas fajna drużyna. Jeszcze raz powtórzę: do końca będziemy walczyć o swoje i nie zamierzamy nikomu odpuszczać.

Co ciekawe, ostatnia trójka w tabeli (nie licząc rzecz jasna wycofanego LZS-u Kup), w tej serii gier zapunktowała. Unia Kolonowskie zwyciężyła w bardzo ważnym starciu ze Spartą Paczków, a KS Krasiejów zremisował z silnym przecież Piastem Strzelce Opolskie.

OKS Olesno - MKS Gogolin 0-3 (0-0)
Bramki: 0-1 Mizielski - 51., 0-2 Prefeta - 77. karny, 0-3 Schichta - 82.
OKS: Sładek - Meryk, Ficek, Świerc, Kubacki - Hober, Jeziorowski, Skowronek, Węglarz (59. Wasser), Dębski (71. Gajda) - Klinger (60. Brzenskal). Trener Grzegorz Świtała.
MKS: Zmuda - Błoński, Sobek (71. Misiak), F. Szampera, Szydłowski - Rusin (56. Wróbel), Prefeta, K. Szampera, Kaczmarek (77. Śnieżek) - Mizielski, Schichta (81. Mikołajczyk). Trener Wojciech Mielnik.
Sędziował: Przemysław Dudek (Opole). Żółte kartki: Brzenska, Jeziorowski, Węglarz - Mizielski, F. Szampera.
Widzów: 150.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 4 liga piłkarska. OKS Olesno - MKS Gogolin 0-3 - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na gol24.pl Gol 24