W pierwszej połowie gol padł bardzo szybko, bo Złotek już w 5 minucie otworzył wynik meczu. 7 minut później na 2:0 podwyższył Stanisz i wydawało się, że gospodarze będą mieli to spotkanie pod kontrolą. Piłkarze ze Strzyżowa nie zamierzali jednak się poddawać i za chwilę odpowiedzieli dwoma bramkami, które zdobył Znamieńczyków. Potem jednak ponownie dał o sobie znać Złotek, a czwartego gola dla Wiśniowej dołożył jeszcze Szymański. Do przerwy więc miejscowi prowadzili wyraźnie 4:2 i wydawało się, że w drugiej połowie tylko dopełnią formalności.
W drugiej części długo piłka nie wpadała do siatki żadnej z drużyn, ale w końcu w 71. minucie gola dla przyjezdnych zdobył Krok. to motywująco podziałało na piłkarzy z Wiśniowej, bo 4 minuty później kolejnego gola zdobył Złotek. Na tym jednak wymiana ciosów się nie skończyła. W 81. minucie Cyran wbił piłkę do swojej bramki i goście znowu zbliżyli się na dystans jednego gola. Wtedy jednak trafił Szymański i było 6:4. W samej końcówce kibice zobaczyli jeszcze jedenastego gola tego dnia, a jego autorem był Piechowiak.
- Najbardziej to cieszą się chyba kibice, bo bramek nie brakowało - przyznał po meczu trener miejscowych Krzysztof Korab. - Pewnie, że mogliśmy to wygrać spokojniej, ale brakowało nam trochę skuteczności w kilku akcjach i potem się to zemściło - dodał.
- Mieliśmy dzisiaj spore braki kadrowe, więc w sumie i tak można powiedzieć, że nie było źle - powiedział z kolei trener zespołu ze Strzyżowa Łukasz Kłeczek.
Wisłok Wiśniowa – Wisłok Strzyżów 6:5 (4:2)
Bramki: 1:0 Złotek 5 2:0 Stanisz 12 , 2:1 Znamieńczyków 14, 2:2 Znamieńczyków 18, 3:2 Złotek 35, Szymański 42, 4:3 Krok 71, 5:3 Złotek 75, 5:4 Cyran 81-sam., 6:4 Szymański 85, 6:5 Piechowiak 90+2.
Wisłok Wiśniowa: Kaszuba 6 – Kuta 6, Cyran 6, Kozubek 7, Kopeć 6 – Zimny 6 (60 Boruta), Guzek 7, Szymański 8 (88 Maik), Skała 6 (68 Skała), Stanisz 6 (79 Rutyna) – Złotek 8 (90 Długosz). Trener Krzysztof Korab.
Wisłok Strzyżów: Kukulski 5 – Durek 6, Nowak 5, Śliwa 5, Draga 5 (58 Margański) – Krok 5, Piechowiak 5, Znamieńczyków 6, Szyszka 6, Czernicki 5 (55 Gaweł) – Skuba 5. Trener Łukasz Kłeczek.
Żółte kartki: Skała, Złotek – Gaweł, Kukulski.
Sędziował Winiarz 8 (Przeworsk). Widzów 200.
Zobacz także: Arkadiusz Milik: Czujemy, że są wobec nas spore oczekiwania przed mundialem. Nie chcemy zawieść kibiców
WIĘCEJ O ZGRUPOWANIU KADRY:
Krychowiak na treningu w roli bramkarza [ZDJĘCIA, WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?