Mecz Jagiellonia - Bodo/Glimt: Komentarz Adriana Siemieńca
- Gratulacje dla gości za zwycięstwo w pierwszym meczu i dziękuję kibicom za kapitalny doping. Atmosfera była niesamowita, zarówno przed, jak i po meczu. Doświadczenie dziś było po stronie rywala. Spotkaliśmy się z zespołem o zupełnie innej kulturze gry niż poprzedni rywale. Chciałbym widzieć więcej odwagi w naszej grze. Mamy jasno określoną wizję gry i chciałbym, abyśmy byli jej wierni na dobre i na złe. Chcemy grać z odwagą, pasją i dążyć do stwarzania sytuacji. Zdaję sobie sprawę, że skala trudności była duża, mierzyliśmy się z mocnym rywalem, ale stać nas na więcej. Byliśmy jednak w stanie zagrozić rywalowi, momentami mecz stawał się wyrównany - powiedział trener Jagiellonii.
- Przed nami rewanż i trudne spotkanie. Liczy się dwumecz, więc będziemy w Norwegii starać się poprawić jakość naszej gry i większymi fragmentami pokazać cechy i wartości, których się trzymamy. Mamy trochę więcej czasu na regenerację (Jagiellonia ma przełożony mecz z Motorem Lublin w najbliższej kolejce ekstraklasy - przyp. PAP) i wierzę, że wszyscy zawodnicy będą dostępni na rewanż - dodał Siemieniec.
- Im lepszy jakościowo przeciwnik, tym intensywność gry wzrasta. W meczach ekstraklasy nie zawsze jesteśmy zmuszani do takiej pracy bez piłki jak w tym spotkaniu. Były momenty, kiedy mogliśmy dłużej utrzymać się przy piłce, ale jednak szybko ją traciliśmy na rzecz rywala. Nasza drużyna wchodzi w europejską piłkę i przekonuje się, jakie są w niej wymagania. Potrzebujemy trochę czasu, żeby do tych warunków się zaadaptować - zakończył szkoleniowiec mistrzów Polski. PAP
Miliard Cristiano Ronaldo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?