Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aleksandar Vuković: Zrobiliśmy wystarczająco, żeby nie przegrać. Dużym pozytywem jest powrót Bartka Kapustki

etc
PKO Ekstraklasa. Ten sezon Legia Warszawa zakończy z niczym. Porażka z Piastem Gliwice przekreśla jej szanse na udział w eliminacjach Ligi Konferencji. Oto co o meczu powiedział trener Aleksandar Vuković.

- Trudno zaakceptować porażkę. Długo ona się nam nie przytrafiła w lidze. Zrobiliśmy wystarczająco dużo, żeby nie przegrać dzisiejszego meczu. Jeden błąd zadecydował. Piast bronił się skutecznie. Mieliśmy swoje sytuacje. Trafiliśmy w poprzeczkę, więc możemy mówić o lekkim braku szczęścia. Momentami brakowało nam jednak lepszych decyzji, lepszych dośrodkowań i lepszego rozegrania pod bramką rywali. Patrzymy już tylko przed siebie. Zostało nam pięć spotkań. Musimy wrócić do naszej serii. Dużym pozytywem był powrót Bartka Kapustki. Ten piłkarz pokazał się dziś z dobrej strony. Cieszy również powrót Yuriego Ribeiro. Tych pozytywów będę się trzymał - zaznaczył.

- Nie śledzę tego, co dzieje się w internecie. Bardziej to ja dostaje informację. Wydawało mi się, że informuje tylko o faktach. Jestem trenerem Legii tylko do końca tego sezonu i myślałem, że na ten temat nie ma już żadnych rozważań. Drużyna już o tym wie. Zrobimy wszystko, żeby zakończyć sezon w jak najlepszy sposób. Od początku zakładałem, że będę tutaj tylko do końca sezonu. Ja chciałem wyprowadzić drużynę z tego dużego kryzysu i to się udało, mimo dzisiejszej porażki - dodał.

- Dopiero pod koniec sezonu będziemy mieli do dyspozycji najmocniejszą kadrę. Wrócą wówczas zawodnicy, o których wspominałem już wcześniej. W każdym meczu będziemy chcieli grać najmocniejszym składem, niezależnie od tego, co mamy szansę ugrać. Może się jednak okazać, że swoje okazje dostaną młodsi zawodnicy, ale nic na siłę. Na tę chwilę wyobrażam sobie tylko takie podejście, w którym na boisko wybiegają tylko ci, którzy mogą zwiększać nasze szanse na wygraną.

Źródło: legia.com

EKSTRAKLASA w GOL24

8432 widzów obejrzało z trybun przy Roosevelta mecz Górnika Zabrze z Lechią Gdańsk (1:3). W trakcie pierwszej połowy kibice zaprezentowali oprawę. Przedstawili na niej ultrasa-przestępcę, na którego spogląda oko kamery, by ponieść go do odpowiedzialności karnej z art. 59 za wniesienie środków pirotechnicznych na imprezę masową:Art. 59. bezp. impr. mas.Odpowiedzialność karna za wnoszenie lub posiadanie na imprezie broni1. Kto wnosi lub posiada na imprezie masowej broń, w rozumieniu ustawy z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji (Dz. U. z 2019 r. poz. 284 i 1214), wyroby pirotechniczne, materiały pożarowo niebezpieczne lub inne niebezpieczne przedmioty lub materiały wybuchowe, podlega grzywnie nie mniejszej niż 180 stawek dziennych, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.2. Sąd może orzec przepadek przedmiotów, o których mowa w ust. 1, chociażby nie stanowiły własności sprawcy.

Paragraf na ultrasa. Oprawa kibiców Górnika Zabrze na meczu ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24