Angel Perez Garcia - ojciec historycznych wyników Piasta [KOMENTARZ]

7 maja 2014 roku Angel Perez Garcia został przedstawiony jako nowy trener Piasta Gliwice. Na stanowisku zastąpił Marcina Brosza, który pracował w klubie prawie cztery lata, jednak został zwolniony po sześciu porażkach z rzędu. Wielu traktowało kandydaturę hiszpańskiego szkoleniowca z przymrużeniem oka. O ile fakt, że był kiedyś piłkarzem Realu Madryt był mocnym argumentem, o tyle jego trenerska przeszłość pozostawiała wiele do życzenia. 57-letni szkoleniowiec w swojej karierze prowadził rezerwy Almerii, współprowadził czwarto-, a potem trzecioligową Sangonerę, zaliczył spadek z trzecioligowym Club de Futbol Atletico Ciudad, trenował nikomu nieznane egipskie Ittihad El-Shorta, a do Gliwic przybył z... Malediwów, które również nie są prestiżowym miejscem do robienia trenerskiej kariery. Angel Perez Garcia był również koordynatorem szkółek młodzieżowych Almerii oraz Realu Madryt. Ta druga funkcja mogłaby robić wrażenie, gdyby nie fakt, że dotyczyła Ameryki Środkowej. Można więc uznać, że obawy były w pełni uzasadnione.

Zadanie, jakim było utrzymanie zespołu w najwyższej klasie rozgrywkowej, nie było jednak łatwe. Hiszpan objął drużynę, gdy ta po rundzie zasadniczej znajdowała się w grupie spadkowej, a w dwóch spotkaniach rundy finałowej zdobyła zaledwie jeden punkt. Na początek umowa została podpisana na próbny okres pięciu spotkań, a kwestia dalszej współpracy była zależna od wyników. Angel Perez Garcia niedługo potem pokazał jednak, że to była dobra decyzja. W pierwszym arcyważnym spotkaniu pod wodzą nowego szkoleniowca Piast Gliwice pokonał Cracovię aż 5:1. Dla gliwickiego zespołu było to najwyższe zwycięstwo w historii występów w ekstraklasie. Nie był to jednak pierwszy historyczny wynik Piasta Gliwice pod wodzą hiszpańskiego szkoleniowca.

W czterech kolejnych, a zarazem ostatnich, spotkaniach Piast Gliwice zdobył 7 punktów. Gliwiczanie kolejno wygrali z Koroną Kielce (1:0) i Zagłębiem Lubin (2:0), przegrali z Widzewem Łódź (2:1), a w ostatnim spotkaniu zremisowali z Podbeskidziem Bielsko-Biała (2:2). Zespół z Gliwic już w spotkaniu z "Miedziowymi" zapewnił sobie jednak utrzymanie w T-Mobile Ekstraklasie. Wtedy jasne stało się, że klub przedłuży umowę z hiszpańskim szkoleniowcem. 20 czerwca 2014 roku tak właśnie się stało. Nowy kontrakt został podpisany na rok, z opcją przedłużenia w przypadku osiągnięcia wyznaczonego celu, jakim jest zakończenie rundy zasadniczej w górnej połowie tabeli.

Po siedmiu kolejkach obecnego sezonu, Piast Gliwice miał na swoim koncie zaledwie 6 punktów i plasował się dopiero na 13. miejscu w tabeli. W następnym meczu gliwiczanie mieli zmierzyć się z Górnikiem Zabrze w derbach Śląska. Nie trzeba przypominać, że spotkania derbowe są dla kibiców i piłkarzy bardzo ważne i zawsze budzą skrajne emocje. Gliwiczanie, mimo tego, że nie byli wówczas faworytami, pierwszy raz w historii wygrali z Górnikiem w Zabrzu (2:1). Kolejnym historycznym wynikiem było pierwsze w historii zwycięstwo Piasta Gliwice nad Legią Warszawa. Gliwicki zespół w meczu 11. kolejki pokonał mistrza Polski 3:1. W meczu 16. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Angel Perez Garcia do swojego dorobku dorzucił kolejny historyczny rezultat. Piast Gliwice pierwszy raz w najwyższej klasie rozgrywkowej pokonał bowiem Lecha Poznań (3:2).

"Resultado historico" - takiego określenia użył jakiś czas temu hiszpański szkoleniowiec. Od razu stało się ono równie popularne, jak twitterowe konto hiszpańskiego szkoleniowca (obecnie obserwuje je 42,5 tys. osób). Choć początkowo Hiszpan był dla niektórych osób obiektem żartów, to obecnie grono żartownisiów się zmniejsza, a z każdym dniem zyskuje sympatyków z całej Polski. Wszyscy zaczynają doceniać pracę Angela Pereza Garcii w Piaście Gliwice, a określenie "resultados historicos" brzmi coraz poważniej.

Obserwuj autora na Twitterze