Mecz z całą pewnością mógł podobać się kibicom. Potrzebująca zwycięstwa Ukraina pokazała bardzo ciekawy, ofensywny futbol. I to pomimo braku w składzie Andrija Szewczneki, którego z gry wyeliminowała kontuzja.
Do składu reprezentacji Anglii powrócił natomiast jej najlepszy napastnik, Wayne Rooney. To właśnie on na początku drugiej połowy strzelił bramkę, która dała Trzem Lwom awans do ćwierćfinału Euro 2012.
Polscy internauci komentują Euro 2012. Najlepsze obrazki w sieci! [Zdjęcia]
Współgospodarze turnieju odpowiedzieli akcją, przy której nie popisali się sędziowe. Najpierw nie dostrzegli spalonego po podaniu Milevskiego do Devića. Ten zaś strzelił gola, którego arbitrzy nie uznali! Choć powtórki pokazały, że piłka przekroczyła linię bramki, sędzia był innego zdania.
Ostatecznie Ukraina przegrała 1:0 z Anglią i odpadła z turnieju. Zrobiła to jednak w dużo lepszym stylu niż reprezentacja Polski...
Zobacz również:Natalia Siwiec. Pierwsza kibicka reprezentacji Polski? [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?