Za nami już piąta kolejka sezonu 2017/2018. Wyjątkowo długa (i wcale nie przez dłużące się w nieskończoność spotkania, bo te weekendowe należały do całkiem emocjonujących) – rozpoczęła się w piątek, a skończyła dopiero we wtorkowy wieczór. Wielu będzie wspominać ją korzystnie, inni z pewnością woleliby zapomnieć. Kto tym razem poradził sobie najsłabiej?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!