Apklan Resovia wygrywa derby regionu ze Stalą Stalowa Wola. Rzeszowianie przegrywali, ale w drugiej połowie strzelili 3 gole w 7 minut

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Już pod koniec I połowy obrońcy Stali mieli problem z Adrianem Dziubiński. Po przerwie nie umieli go zatrzymać
Już pod koniec I połowy obrońcy Stali mieli problem z Adrianem Dziubiński. Po przerwie nie umieli go zatrzymać Krzysztof Łokaj
Apklan Resovia znów miała pod górkę, kończyła mecz w dziesiątkę, ale ostatecznie w derbach regionu pokonała Stal Stalowa Wolę 3-2. Rzeszowianie po zmianie stron bardzo szybko odwrócili losy spotkania. Bohaterem został Adrian Dziubiński, który w 2 minuty strzelił dwa ciekawe gole.
Apklan Resovia - Stal Stalowa Wola 3-2 (0-1)Bramki: 0-1 Dadok 30 karny, 1-1 Zalepa 55, 2-1 Dziubiński 60, 3-1 Dziubiński 62, 3-2 Kiercz 84.Czytaj więcej o meczu.

2 liga. Apklan Resovia wygrała ze Stalą Stalowa Wola w derba...

Adrian Dziubiński przez ostatnie półtora miesiąca miał prawo do małej frustracji. 28 września otworzył wynik starcia z Legionovią, w kolejnych meczach biegał, walczył, strzelał, ale piłka jakoś nie chciała wpadać do bramki. Kiedy w 40. minucie pojedynku ze Stalą przegrał bezpośredni pojedynek z Krystianem Kalinowskim, mógł się bić z różnymi myślami.

Piłka bywa jednak przewrotna. Czasem za nic nie chce wpaść do celu w klarownych sytuacjach, a za chwilę trzepocze w sieci, choć pozycja strzelca wcale nie była łatwa.

– W pierwszej połowie dostałem fajne podanie od Rafała Mikulca, ale wychodząc do piłki trochę straciłem orientację, gdzie jest bramka, bramkarz wyszedł, chciałem pociągnąć po długim, ale piłka poszła nad poprzeczką. Gdybym strzelał po ziemi, pewnie by wpadło – opisywał po meczu bohater meczu.

Po zmianie stron fortuna szeroko uśmiechnęła się do pana Adriana. W 2 minuty strzelił gole, jakich dawno, a może nigdy nie zaliczył. Najpierw nie dał się przepchać w polu bramkowym Krzysztofowi Kierczowi i trafił przewrotką. Po chwili padł na murawę po powietrznym pojedynku z bramkarzem, ale Serhij Krykun zamknął akcję, ponownie skierował „skórę” do „Dziubka”, a ten niczym legendarny Gerd Muller uderzył do celu z pozycji siedzącej.

Było 3-1, bo wcześniej niezbyt silnym, ale sprytnym, precyzyjnym wolejem z kilkunastu metrów popisał się Sebastiana Zalepa. Tym sposobem dwóch byłych graczy „Stalówki” w 7 minut wpakowało jej 3 bramki.

Do końca emocji było daleko. Stal nie myślała kapitulować, a od 75. minuty grała w przewadze, bo sędzia dopatrzył się faulu Szymona Kalińca i pokazał mu drugą żółtą kartkę. Pomocni „pasiaków” kompletnie nie zgadzał się z decyzją, ale żegnany brawami zszedł z boiska.

Stal poczuła, że nie wszystko stracone i pod bramką Wojciecha Daniela sporo się działo. Kiedy po rzucie wolnym do bramki trafił Kiercz, goście nacierali z jeszcze większą determinacją, ale rzeszowianie nie popełniali rażących błędów, starali się kontratakować i bez strat dotrwali do upragnionego, ostatniego gwizdka.

A sama pierwsza połowa? Resoviacy nie pierwszy raz zaczęli jakoś niemrawo, pozwalali stalowcom często gościć na swej połowie. Wprawdzie Krykun mógł się pokusić o gola, wspomnianą okazję miał Dziubiński, finisz odsłony należał do miejscowych, ale żeby kibice się nie nudzili, poczekali ze strzelaniem do celu.

Stal wyszła na prowadzenie po centrze Bartosza Sobotki. Piłkę zablokował Szymon Feret, wyglądało, że nie zrobił ruchu ręką, ale sędzia uznał inaczej i wskazał na „wapno”. Robert Dadok zmylił Daniela i nie po raz pierwszy w ostatnim czasie resoviacy musieli gonić wynik. Za tydzień po raz trzeci z rzędu i ostatni w tym roku zagrają u siebie. Rywalem będzie... Pogoń.

Apklan Resovia - Stal Stalowa Wola 3-2 (0-1)

Bramki: 0-1 Dadok 30 karny, 1-1 Zalepa 55, 2-1 Dziubiński 60, 3-1 Dziubiński 62, 3-2 Kiercz 84.

Apklan Resovia: Daniel 6 – Mikulec 6, Zalepa 8, Domoń 7, Geniec 6 – Feret 6 (80 Hajduk), Kaliniec 6, Płatek 6, Radulj 6 (82 Świderski), Krykun 7 (73 Adamski 6) – Dziubiński 8. Trener Szymon Grabowski.

Stal: Kalinowski 4 – Waszkiewicz 6, Mroziński 6, Kiercz 5, Jarosz 5 – Dadok 6, Pietras 5 (64 Stelmach 5), Jopek 6 (84 Śpiewak), Sobotka 6 – Ciepiela 6, Płonka 5 (64 Fidziukiewicz 5). Trener Szymon Szydełko.

Sędziował: Owsiany (Opole).

Żółte kartki: Kaliniec – Kiercz, Jarosz, Śpiewak.

Czerwona kartka: Kaliniec (74 – druga żółta).

Widzów 1685.

Przyjrzeliśmy się popularności podkarpackich klubów piłkarskich w mediach społecznościowych. Pod uwagę wzięliśmy oficjalne i aktywne konta klubów na Facebooku (stan polubień na 15.11.2019). Niektóre wyniki mogą zaskakiwać.

TOP 10 najpopularniejszych klubów piłkarskich na Podkarpaciu...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Apklan Resovia wygrywa derby regionu ze Stalą Stalowa Wola. Rzeszowianie przegrywali, ale w drugiej połowie strzelili 3 gole w 7 minut - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24