Nadbałtycki zespół kojarzy się resoviakom całkiem miło - w rundzie wiosennej ekipa znad Wisłoka ograła kandydata do awansu 4:1.
No tak, rywal był wymagający, walczył o wysokie cele, ale też dosyć szybko zaczęliśmy grać z przewagą jednego zawodnika, co udało się całkiem dobrze wykorzystać
wspomina Dawid Kubowicz, obrońca zespołu z Rzeszowa.
W obecnym sezonie resoviakom idzie trochę jak po grudzie. Przesadnie dużo bramek nie tracą, ale w trakcie czterech kolejek zdobyli tylko dwa gole i w tabeli zajmują miejsce spadkowe.
- W tyłach nie jest najgorzej, jednak punktów na razie mamy niewiele - kontynuuje stoper naszej drużyny. - Jakiś plus stanowi to, że ostatnio w Łęcznej stworzyliśmy sobie kilka konkretnych sytuacji bramkowych. Wpadł tylko jeden gol, ale jeśli pójdziemy tym torem, to wreszcie zapunktujemy.
Najbliższy rywal rzeszowian też na razie nie podbija zaplecza ekstraklasy; ma na koncie jedno zwycięstwo i dwa remisy, co oznacza tylko, że w Rzeszowie będzie wychodził ze skóry, aby zainkasować komplet punktów.
- Nie będzie łatwo, ale jesteśmy dobrze zmotywowani i chcemy w końcu poczuć smak zwycięstwa - przekonuje w rozmowie na stronie internetowej Resovii Daniel Morys. - Uważam, że z meczu na mecz nasza gra wygląda coraz lepiej. Arka mierzy wysoko, ale to nie jest zła sytuacja dla nas. Z takim przeciwnikiem zawsze gra się trochę lepiej. Poziom motywacji jest w takiej sytuacji na odpowiednim poziomie.
Resoviacy trenują w pocie czoła i mają apetyty na komplet punktów. Arka podejdzie do sprawy na pewno w ten sam sposób, zatem można się spodziewać twardej, bezpardonowej walki.
- Z grą jest coraz lepiej i oczywistym celem jest to, aby złapać zwycięską passę - kontynuuje pan Daniel. - Liga trochę przyspieszyła, ale o zmęczeniu nie ma mowy. Mamy w sobie odpowiednią siłę, energię i jesteśmy gotowi, aby walczyć o komplet punktów.
Mecz na Stadionie Miejskim rozpocznie się o godzinie 18.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?