Za uwagę dziękują Państwu Andrzej Rukść i Adam Kamiński. Pozdrawiamy i do następnego meczu.

W Gdyni naprawdę wielkie emocje. W drugiej połowie, kiedy wydawało się, że Miedź kontroluje przebieg meczu i jest bliska podwyższenia rezultatu, czerwoną kartkę obejrzał Chrzanowski. Siły się wyrównały i do ataków ruszyli żółto- niebiescy. Końcówka obfitowała w wiele spięć podbramkowych, czego efektem był gol wyrównujący Da Silvy. Na ostateczne rozstrzygnięcie musimy poczekać do rewanżu.

Koniec meczu. Po naprawdę dużych emocjach w Gdyni 1:1. O awansie do półfinału rozstrzygnie drugi mecz.

Jedna z ostatnich okazji na zwycięstwo. Rzut wolny na połowie rywala dla żółto- niebieskich, ale centra Pruchnika wpada w koszyczek Bledzy.

Arka przycisnęła teraz gości i ma rzut rożny.

Sędzia dolicza 3 minuty.

Ależ emocje w końcówce. Arka zwietrzyła szansę i chce poprawić wynik przed rewanżem. Musi jednak uważać na groźne kontry gości.

Szymański za Madejskiego

Po niewykorzystanej sytuacji Ślusarskiego Arka miała rzut rożny, do którego podszedł Pruchnik. Po jego centrze piłkę przedłużył Cichocki, a z ostrego kąta piłkę do siatki wpakował Da Silva.

Da Silva !!! 1:1 !!!

Powinno być 1:1 !!! Piękne prostopadłe zagranie Wojowskiego do Ślusarskiego, ale broni Bledza.

Woźniczka ukarany za powstrzymanie kontry i faul na Ślusarskim.

Da Silva ukarany żółtą kartką.

Groźnie zrobiło się w polu karnym Arki, ale profesorska interwencja Sobieraja pozwala wyłapać piłkę Miszczukowi.

Błędna interwencja Radzewicza, który główkuje wprost po nogi Madejskiego, strzał pomocnika Miedzi pewnie chwyta Miszczuk.

Po strzale Zasady kłopoty z obroną miał Miszczuk, jednak koledzy z defensywy wyjaśniają sytuację,

Sprawy w swoje ręce wziął Sobi, który popędził na bramkę Miedzi. Nieprzepisowo zatrzymywał go Szczepaniak, który ogląda za to zagranie żółtą kartkę.

I gramy już dalej

Po mocnej centrze Radzy piłką w klatkę piersiową dostał Bartoszewicz i niezbędna była interwencja lakarza.

Od momentu zejścia z boiska Chrzanowskiego w Gdyni trwa wymiana. Teraz mocno niecelny strzał oddał Łobodziński.

Kolejna akcja gdynian, którzy złapali wiatr w żagle, strzał Ślusarza nie mógł jednak zaskoczyć Bledzewskiego.

Na trybunach teraz głośne "Arka Arka Arka Goooool"!!!!

Ależ otworzył nam się teraz ten mecz. Bliski zdobycia gola na 1:1 Szwoch, świetnie interweniuje jednak Bledza.

Mimo gry 10 na 10, Miedź była bardzo blisko podwyższenia rezultatu.

Absurdalna sytuacja w polu karnym Arki. W świetnej sytuacji do zdobycia znalazła się Miedź, po dograniu Szczepaniaka piłkę zaatakował Chrzanowski, jednak zamiast w piłkę trafił w brzuch Miszczuka i obejrzał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę.

Druga żółta i czerwona dla Chrznowskiego i siły wyrównane.

Fatalna strata Da Silvy na rzecz Szczepaniaka, ten oddaje piłkę do Łobodzińskiego, który z kolei wykłada ją Burkhardtowi. Bury fatalnie kiksuje.

Druga zmiana w zespole Miedzi.

Ambitnie wracający do obrony Ślusarski lekko popchnął pomocnika gości za co obejrzał żółtą kartkę.

Żółtko dla Kasperkiewicza po faulu na Da Silvie

Dobra akcja na lewym skrzydle aktywnego dziś Łobodzińskiego. Pomocnik Miedzi złamał akcję do środka i pięknie uderzył, ale jeszcze lepszą paradą popisał się Miszczuk.

Kolejna akcja legniczan, tym razem lewym skrzydłem, po płaskim dograniu w pole karne z piłką minął się Łoibodziński, a całą akcję niecelnym strzałem zakończył Bartczak.

Pierwsza akcja ofensywna w drugiej odsłonie meczu. Na prawym skrzydle popędził Chrzanowski i dograł do Łobodzińskiego, który złym przyjęciem popsuł akcję gości.

Tak prezentuje się sektor Miedzianki. Z Legnicy przyjechało dziś 200 fanów.

Ślusarski w miejsce Aleksandra.

Gramy!!!

Obie ekipy już na murawie.

Obraz drugiej połowy ukształtuje się w dużej mierze za sprawą decyzji trenera Sikory. Czy zaryzykuje i zagra ofensywnie, czy wobec gry w "10" uszanuje minimalną porażkę, która da jeszcze nadzieję przed rewanżem. Miejmy nadzieję, że wybierze pierwszy wariant, a my będziemy świadkami emocjonującej drugiej połowy.

Wynik pierwszej połowy to spore rozczarowanie dla kibiców Arki. Ich ekipa zaczęła z dużym animuszem i była bardzo bliska strzelenia bramki jako pierwsza. Tak się jednak nie stało, a za sprawą kontrowersyjnej decyzji sędziego Rynkiewicza z boiska wyleciał Cienciała. Po tymże faulu i celnej główce Zakrzewskiego to Miedź objęła prowadzenia. Trzeba zaznaczyć, że w nie najlepszej formie jest dziś arbiter, który podjął szereg niekorzystnych dla gospodarzy decyzji. Stąd nie dziwi duża ilość epitetów, które lecą z trybun pod adresem Rynkiewicza.

Koniec pierwszej połowy. Do przerwy Miedź prowadzi 1:0.

Atomowe uderzenie Szczepaniaka sprzed pola karnego mija poprzeczkę Miszczuka o centymetry.

Po centrze z wolnego z ostrego kąta uderzył Sobieraj, wydaje się, że trafia wprost w rękę stojącego w polu karnym obrońcy Miedzi. Gwizdek sędziego milczy.

Żółta kartka dla Chrzanowskiego.

Dośrodkowanie Pruchnika nie przynosi jednak zagrożenia.

Kasperkiewicz ostro potraktował Szwocha i Arka ma rzut wolny z dogodnej pozycji. Dobra okazja na bramkę do szatni.

Szwoch wchodzi za kontuzjowanego Rzuchowskiego.

Kontuzjowany leży na murawie Rzuchowski. Potrzebne będą nosze.

Głębokie dośrodkowanie Zasady mogło zaskoczyć Miszczuka i wpaść mu za kołnierz. Bramkarz gospodarzy jednak stanął na wysokości zadania.

Dziś w Gdyni doping jest na bardzo wysokim poziomie. Swoje dodają też kibice z Legnicy.

Chrzanowski zastępuje lekko kontuzjowanego Zakrzewskiego. Zaki zrobił dziś swoje i może zejść...

Przycisnęła teraz Arka. Rzut wolny, rzut rożny, dwie centry, ale na tablicy wyników nadal 0:1.

Bardzo ładne soczyste uderzenie z rzutu wolnego Rzuchowskiego. Bardzo dobrze jednak interweniuje Bledzewski, piąstkując piłkę na rzut rożny.

Rzut wolny z 30. metrów dla Arki.

Po czerwonej kartce dla Cienciały Arka ma problemy z konstruowaniem akcji ofensywnych. To Miedź kontroluje teraz sytuację na boisku, groźnie atakując raz po raz.

Po ładnym przerzucie, Zasada wyprzedził Budkę i mocno uderzył po długim rogu. Jego strzał przeleciał minimalnie obok słupka.

Groźne uderzenie Szczepaniaka dobrą interwencją paruje do boku Miszczuk.

Teraz wydawało się, że przy linii bocznej faulowany był Da Silva, ale sędzia liniowy pozostaje niewzruszony na gestykulację Brazylijczyka.

Budka już w pierwszej akcji ofensywnej próbował uruchomić Da Silvę, ale dobrze interweniuje defensywa gości.

Sikora reaguje na sytuację boiskową i dokonuje korekty w składzie. Za Kowalskiego wchodzi Budka.

Dwa okrutne ciosy przyjęła teraz Arka. Najpierw bardzo kontrowersyjna czerwona kartka dla Cienciały, a już chwilę później gol Zakrzewskiego. W kapitalnej sytuacji znalazła się teraz Miedzianka.

Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, piłkę przedłuża jeden z zawodników Miedzi, dopada do niej Zakrzewski i umieszcza ją głową w siatce.

0:1! Miedź obejmuje prowadzenie po bramce Zakrzewskiego!

Niemożliwe! Sędzia wyrzucił Cienciałę z boiska za faul na Łobodzińskim!

Pruchnik tym razem dograł na krótki słupek, ale zbyt lekko, po chwili jednak dostał piłkę pod nogi i zagrał prostopadłą piłkę do Rzuchowskiego, ale źle wymierzył to podanie i nic z tej akcji nie wyszło.

Dośrodkowanie Pruchnika wybijają obrońcy, będzie drugi corner.

Kowalski nabił obrońcę i będzie rzut rożny dla Arki.

Prosty błąd przy wyprowadzaniu piłki przez zawodnika Miedzi i aut dla Arki.

Dobrze teraz przyblokował Zakrzewskiego, Sobieraj. Miszczuk z łatwością łapie piłkę.

To powinien być gol! Znakomicie Marcus da Silva ruszył z akcją i znalazł się sam na sam z Bledzewskim! Piłkarz Arki uderzył jednak w słupek i nie ma gola!

Łobodziński miękko dośrodkowuje w kierunku Zakrzewskiego, a Sobieraj klatką piersiową zgrywa piłkę do Miszczuka.

Wysokim pressingiem grają zawodnicy Miedzi. Trzech piłkarzy gości podchodzi pod bramkę Arki za każdym razem gdy piłkę dostaje Miszczuk.

Mądrze dał się sfaulować Wojowski przy wyprowadzaniu akcji. Rzut wolny dla Arki na jej połowie.

Ależ teraz przypadek. Pruchnik bardzo głęboko dośrodkowuje, a Bledzewski wypiąstkował piłkę wprost w głowę Cienciały, który stał metr od niego. Na szczęście dla gości piłka wychodzi poza boisko.

Po dobrej akcji lewą stroną, rzut wolny dla Arki około 30 metrów od bramki.

Wojowski na lewym skrzydle, strata piłki, która jednak trafia pod nogi Radzewicza, ale ten psuje tę akcję. Ani to nie był strzał, ani podanie. Od bramki Bledzewski.

Marcus faulowany w środku pola przez Kasperkiewicza.

Ładne rozegranie akcji przez Miedź, zagranie na prawą stronę, ale tam świetnie blokuje Radzewicz i będzie aut dla Arki.

Akcja Miedzi lewą stroną, Zakrzewski traci piłkę na rzecz Cienciały, ale będzie aut dla gości.

Akcja Miedzi zatrzymana na połowie Arki, Wojowski szybko chciał zacząć kontratak ale zbyt niedokładnie zagrał na lewe skrzydło.

Tym razem sędzia dopatrzył się faulu Pruchnika w środku pola, chociaż wydawało się, że zawodnik Arki czysto odebrał piłkę.

Ostra walka w środku pola, Rzuchowski faulowany przez Szczepaniaka, rzut wolny dla Arki.

Opłacił się pressing Arki, Midzierski wybija piłkę w aut.

Pierwsza akcja Arki prawą stroną, Pruchnik do Kowalskiego, ale dośrodkowanie tego drugiego zablokowane.

Pierwsza akcja gości i pierwszy spalony. Od rzutu wolnego zacznie Sobieraj.

Początek spotkania!

Losowanie wygrał kapitan gości więc Arka rozpocznie to spotkanie.

Za chwilę zaczynamy! Piłkarze już w tunelu.

Frekwencja dzisiaj nie powala na kolana, ale trzeba wziąć pod uwagę, że jest środek tygodnia. Na ostatnim meczu, z Wisłą Płock było 6634 kibiców, dzisiaj może połowa z tego.

W drużynie Arki mamy dzisiaj podwójne urodziny. Kolejną "wiosnę" świętują Sławomir Cienciała i Mateusz Szwoch. W pierwszym składzie tylko pierwszy z nich.

Trener gości przed meczem wierzy, że jego zespół wreszcie się przebudzi i strzeli gola:

Jest duże wkurzenie i dobrze, że gramy z Arką już w środę, bo liczymy, że tę sportową złość uda się przełożyć na jeszcze lepszą grę w Gdyni. A skuteczność? Te bramki w końcu zaczną wpadać. Liczę, że już w środę - dodaje Tworek.

W bramce Miedzi zagra Andrzej Bledzewski, gdynianin z krwi i kości wychowany na gdyńskiej dzielnicy Cisowa, były zawodnik Arki. Rozstał się z nią w nieprzyjemnych okolicznościach, ale dziś znowu zagra na stadionie Arki. Czy zatrzyma napastników żółto-niebieskich?

Z kolei Miedź Legnica, do tej pory mierzyła się z: Odrą Opole, Olimpią Grudziądz i Lechem Poznań. Zadziwiający jest bilans zawodników Miedzy którzy strzelili aż 9 bramek a stracili okrągłe 0.

Jak na razie Arka zdołała w ramach Pucharu Polski pokonać: Pelikana Łowicz, Ruch Chorzów oraz Koronę Kielce. Bilans bramkowy drużyny z Gdyni to 10-4, a największe "baty" zebrał od Arki jej ostatni rywal. Ekipa z Kielc musiała przełknąć gorzką pigułkę w postaci przegranej 1-5.

Poznaliśmy już składy na to spotkanie. W Arce kilka zmian. Przede wszystkim kontuzjowanego Szromnika zastąpił Miszczuk, a na środku obrony zadebiutuje Cichocki. Również skrzydła Arki przeszły metamorfozę bo zagrają tam dwaj młodzi zawodnicy: Kowalski i Wojowski. Do składu powrócił Marcus da Silva, a na szpicy nie zagra Ślusarski, a Aleksander.

W Pucharze Polski czeka nas dzisiaj pierwszoligowy pojedynek. Pierwszy z dwóch meczów ćwierćfinałowych rozegrany zostanie w Gdyni gdzie miejscowa Arka podejmie Miedź Legnica. Początek spotkania o 18:30.