Arkadiusz Kozłowski, kandydat na prezesa LZPN: Jestem zdeterminowany, by podejmować najtrudniejsze wyzwania

Karol Kurzępa
Karol Kurzępa
Rozmawiamy z Arkadiuszem Kozłowskim, który kandyduje na prezesa Lubelskiego Związku Piłki Nożnej. 7 czerwca w godzinach wieczornych odbędzie się walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze, które wyłoni nowe władze LZPN. Oprócz Kozłowskiego o rolę sternika związku ubiegają się także były piłkarz i sędzia Andrzej Głowacki oraz obecny prezes - Zbigniew Bartnik.

Dlaczego warto zagłosować na Arkadiusza Kozłowskiego?
Lubelski Związek Piłki Nożnej mojego pomysłu to szansa na nową rzeczywistość dla organizacji i kreatywna definicja perspektyw. W autorskim programie wyborczym podkreślam kompleksowe podejście do zarządzania podmiotem oraz szerokie spektrum zagadnień dotyczących współpracy z klubami naszego regionu. Jednocześnie też zaznaczam swoją gotowość oraz przygotowanie merytoryczne do sprawowania funkcji „menadżera” wojewódzkiej centrali.

Z pewnością pojawią się osoby, które stwierdzą, że jest pan za młody na funkcję prezesa i brakuje panu doświadczenia. Jak można przekonać tych ludzi do zmiany zdania?
Ocena wyłącznie przez pryzmat wieku to dość niesprawiedliwe kryterium. Według mnie istotę stanowi to, co dana osoba reprezentuje sobą zarówno jako człowiek, jak i specjalista w danej dziedzinie. W moim portfolio jest pomysł i budowa od podstaw akademii piłkarskiej, która w ciągu kilku lat dołączyła do rywalizacji na równym poziomie z klubami prowadzącymi swoją działalność od wielu lat. Posiadam również doświadczenie stażowe w klubach ekstraklasy, dokładnie miałem okazję obserwowania i uczestniczenia w pracy takich klubów jak Jagiellonia Białystok czy Lech Poznań. W ostatnich latach zdobywałem kierunkowe wykształcenie, kończąc kierunek „zarządzanie” na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie i „zarządzanie klubem piłkarskim” na Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku. Będąc stosunkowo na początku swojej ścieżki zawodowej, jestem zdeterminowany, by podejmować najtrudniejsze wyzwania i stawiać czoła wymaganiom z tym związanym. Chcąc systematycznie budować swój kapitał zawodowy, jestem gwarantem realizacji obowiązków na najwyższym poziomie.

Co przede wszystkim należy poprawić w funkcjonowaniu Lubelskiego Związku Piłki Nożnej?
Aby myśleć o skutecznym stawianiu czoła codziennym wyzwaniom, musimy zadbać o fundament i podstawy organizacji. Swoją aktywność w strukturze związkowej chcę rozpocząć od zmiany perspektywy zarządzania oraz budowy kultury organizacyjnej. Podejmując się kierowania organizacją szczebla Lubelskiego Związku Piłki Nożnej, dokonam szczegółowej analizy zastanej struktury oraz zasobów personalnych. Poprawy wymaga to, na jakim poziomie słuchamy potrzeb członków, których skupiamy. Organizacja musi wykazywać cechy otwartej na regularną dyskusję i odważnej względem zmian. Obszarem mojego szczególnego zainteresowania będzie wzięcie odpowiedzialności za poprawę warunków do rozwoju trenerów, a także traktowanie piłki nożnej najmłodszych piłkarzy ze szczególną uwagą. Chcę, aby toczyła się otwarta dyskusja przy jednoczesnym poszukiwaniu optymalnej formuły rozgrywek dla systematycznego rozwoju adeptów szkółek piłkarskich. Praca na rzecz dyscypliny w alternatywnym wydaniu to coś, co należy wynieść na zdecydowanie wyższy poziom organizacyjny. Myślę tu o profesjonalizacji futsalu oraz piłki plażowej, a także stworzeniu warunków do powołania drużyny blind futbolu i amp futbolu. Musimy wiedzieć, że sport niepełnosprawnych to nie tylko walka z własnymi ograniczeniami, ale również walka o poczucie wartości czy aktywną egzystencję w społeczeństwie. W kontekście zarządzania finansami wojewódzkiej centrali stawiam na pełną transparentność, w tym też regularne publikowanie stosownych raportów podsumowujących dany okres. Przejrzystość w tym zakresie pozwoli w sposób jednoznaczny podkreślić, jak środki pieniężne klubów pracują na ich korzyść. Innymi słowy, w formie jakich wartości wracają do organizacji sportowej.

Jak wyglądała do tej pory pańska kampania? Zaczął pan ją dużo wcześniej niż obaj kontrkandydaci, bo jeszcze w 2020 roku...
Kampanię wyborczą rozpocząłem adekwatnie do pierwotnego terminu wyborów. Została oparta na aktywności w regionie. Koncepcja obecności w strukturach w znacznym wymiarze stanowi czas, który przedstawiciele ośrodków piłkarskich zdecydowali się poświęcić na konstruktywne dyskusje o problemach lub możliwych usprawnieniach. Treści dotyczące kampanii wyborczej zamieszczam za pośrednictwem profilu na portalu Facebook „Arkadiusz Kozłowski - kandydat do Zarządu Lubelskiego Związku Piłki Nożnej”, do którego obserwowania zachęcam. Etapem finalnym była publikacja programu wyborczego oraz jego korespondencja do klubów.

Jak ocenia pan swoje szanse w wyborach i czy pozostali kontrkandydaci to trudni przeciwnicy w rywalizacji o fotel prezesa?
Cytując pana Kazimierza Górskiego „Dopóki pika w grze, wszystko jest możliwe”. Wierzę, że mój start w wyborach zakończy się sukcesem. Podczas kampanii pojawiało się wiele zdań pozytywnego odbioru mojej obecności i spojrzenia na LZPN. Kluby są jednogłośne co do potrzeby zmian, tym samym życzę delegatom, aby każdy oddany głos był w pełni przemyślanym i obiektywnym. Do moich kontrkandydatów odnoszę się z szacunkiem, bo takie wartości względem relacji towarzyszą mi zawsze zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Ocenę pozostawiam wszystkim, którzy są obserwatorami niniejszej rywalizacji.

ZOBACZ TAKŻE:

Na zdjęciu, od lewej: Arkadiusz Kozłowski, Zbigniew Bartnik i Andrzej Głowacki

Lubelski Związek Piłki Nożnej niedługo wybierze prezesa. Trz...

Andrzej Głowacki, kandydat na prezesa Lubelskiego Związku Pi...

Zbigniew Bartnik (prezes Lubelskiego Związku Piłki Nożnej): ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Arkadiusz Kozłowski, kandydat na prezesa LZPN: Jestem zdeterminowany, by podejmować najtrudniejsze wyzwania - Kurier Lubelski

Wróć na gol24.pl Gol 24