Arteta: Kibicom należą się trofea

Gdzie są nowe armaty Arsena Wengera?

- Klub ogłosił, że będzie bardzo aktywny na rynku transferowym tego lata, i że zdobędzie odpowiednie fundusze na piłkarzy. Myślę, że to dobry czas na takie decyzje – powiedział 31-latek. - Porównując inwestycje innych klubów z naszymi, to trudno nie zauważyć, że znacząco odstajemy od reszty. Wartością tego klubu nie są pieniądze, a klasa, dlatego trudno dopasować się do naszej drużyny. Arsenal nigdy nie miał w zwyczaju wydawać chorych kwot na piłkarzy, ale teraz ponoć pojawiło się więcej funduszy i prawdopodobnie polityka transferowa zmieni się – dodał.

- Cieszy mnie jak wielu piłkarzy jest łączonych z przenosinami na Emirates. Jesteśmy podekscytowani całą tą sytuacją, to stwarza dobrą atmosferę w szatni. Chcemy być najlepsi. Uważam, że dzięki transferom, będziemy mogli walczyć z drużynami z najlepszej czwórki. Sukcesy są także potrzebne kibicom. Na każdym meczu dają nam oni niesamowite wsparcie, należy im się coś w zamian – zauważył Arteta.

- Bardzo cieszymy się z gry w barwach The Gunners, to zaszczyt. Myślę, że zdobycie trofeum w takiej drużynie, to szczyt naszych marzeń. Chyba nie brakuje nam zbyt wiele, by spełnić nasze marzenia. Jednak fakt, że nie zdobyliśmy żadnego trofeum od 8 lat, delikatnie sprowadza nas na ziemię – podsumował Hiszpan.

Do tej pory Arsenalowi udało się zakontraktować jedynie Yaya Sanogo, byłego piłkarza AJ Auxerre. Ciemnoskóry piłkarz podpisał umowę z londyńskim klubem na zasadzie wolnego transferu. Piłkarz w barwach Auxerre rozegrał w ubiegłym sezonie 13 spotkań i zdobył 9 bramek. Niedawno występował z młodzieżową drużyną Francji na Mistrzostwach Świata U20, z których przywiózł złoty medal.

Nazwiska, które przedstawiane są jako znajdujące się w kręgu zainteresowań klubu z Emirates Stadium to między innymi: Cesc Fabregas, który może wrócić do byłego zespołu na zasadzie klauzuli zapisanej w kontrakcie (25 mln funtów), chcący odejść z Liverpoolu Luis Suarez czy Gonzalo Higuain, piłkarz na wylocie z Realu Madryt.

Polub nas na Facebooku! Tam dzieje się jeszcze więcej!