Artur Friedenreich - pierwszy król futbolu

Dawid Kwika
Arthur Friedenreich
Arthur Friedenreich taringa.net
Kto jest najlepszym napastnikiem w historii piłki nożnej? Pele, Maradona, Mueller, Ronaldo, Fontaine, Romario, a może Puskas? Nie, ten człowiek nazywa się Arthur Friedenreich.

Arthur Friedenreich urodził się 18 lipca 1892 roku w Sao Paulo. Był synem niemieckiego handlarza, Oscara Friedenreicha, który wyemigrował do Brazylii oraz Matyldy, praczki, która była córką wyzwoleńca. Połączenie germańsko-brazylijskich korzeni okazało się mieszanką wybuchową. Piłkarz uważany za pierwszego wielkiego gracza w Kraju Kawy, nie miał łatwych początków kariery z powodu ciemnego koloru skóry. W owych czasach w piłkę w Brazylii grali głównie biali. Z powodu rasizmu musiał zmagać się z wieloma barierami w życiu.

"El Tigre" nie miał wstępu na wydarzenia, imprezy, baseny czy korty tenisowe. Był dyskryminowany, Co nas nie zabije, to nas wzmocni. Przysłowie, niesamowicie pasuje do Brazylijczyka. Przygodę z piłką rozpoczął w 1909 roku, pod wpływem nacisków ojca. Karierę zaczynał jako zawodnik SC Germania, drużyny założonej przez niemieckich imigrantów i kontynuował ją przez 26 lat, aż do 1935 roku.

W tym czasie, mierzący 175 cm wzrostu snajper reprezentował 7 klubów, choć zdecydowaną większość piłkarskiego życia poświęcił trzem -Ypiranga, Paulistano i Sao Paulo da Floresta. W piewszym z nich grał w 1910 roku, później wracał tam jeszcze dwukrotnie. Strzelał częściej niż grał. W Paulistano zdobył aż 6 z 9 tytułów króla strzelców rodzimej ligi. Spędził tam, łącznie 14 lat. W 258 oficjalnych meczach zdobył 290 goli. Fenomen. Sao Paulo to ostatni klub wybitnego piłkarza. Grał tam przez ostatnie pięć lat swojej kariery. Grał także w Sao Paulo Futebol Clube, Atletico Mineiro Belo Horizonte oraz Clube de Regatas do Flamengo.

W 1914 roku Arthur zadebiutował w reprezentacji Brazylii, której był ważnym ogniwem. Z Canarinhos wywalczył dwukrotnie tytuł Mistrza Ameryki Południowej (1919 i 1922), zostając w 1919 królem strzelców. W sumie zaliczył w niej 22 mecze, w których strzelił 10 goli. Pomimo dobrej postawy na boisku i genialnej skuteczności, Friedenreichowi nie dane było pojechać na pierwszy Mundial do Urugwaju, najprawdopodobniej z powodu kłótni pomiędzy stanowymi ligami Sao Paulo, a Rio de Janeiro. Na pierwsze mistrzostwa pojechali tylko piłkarze z Rio. Inni za powód podają wiek piłkarza, który miał wtedy 38 lat.

Arthur Friedenreich jest przyczyną sporu o to, kto strzelił najwięcej goli w historii piłki nożnej. Trzeba zatem jasno wyjaśnić kilka rzeczy. Żaden piłkarz nigdy nie przekroczył granicy 1000 oficjalnych goli. Żaden! Biorąc pod uwagę bramki strzelone w oficjalnych spotkaniach, to rekordzistą pozostaje Pele. "Król" strzelił 578 bramki dla Santosu, Cosmosu NY i reprezentacji Brazylii, czyli o 22 trafienia więcej od "Tygrysa". Pamiętajmy jednak, że Pelemu przypisuje się ponad 1200 goli (dokładnie: 1281), a więc także te strzelone w nieoficjalnych rozgrywkach. Biorąc pod uwagę to kryterium, to właśnie Friedenreich jest Królem Strzelców wszech czasów z 1329 golami.

W 1925 roku w Paryżu został wybrany "Królem Futbolu". FIFA uznała go najlepszym napastnikiem XX wieku. Zmarł 6 września 1969 roku w Sao Paulo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24