Artur Golański z ŁKS dla Ekstraklasa.net: Każdy z nas myślał tylko o zwycięstwie

Monika W.
Podopieczni Wojciecha Robaszka dwukrotnie pokonali bramkarza gości Pawła Wiśniewskiego i odnieśli pierwsze zwycięstwo w trzeciej lidze!
Podopieczni Wojciecha Robaszka dwukrotnie pokonali bramkarza gości Pawła Wiśniewskiego i odnieśli pierwsze zwycięstwo w trzeciej lidze! Jareczek
Łódzki Klub Sportowy w ubiegłą sobotę odniósł pierwsze zwycięstwo podczas swojej przygody z trzecią ligą. Po pechowym remisie z GKP Targówek w inauguracyjnej kolejce, łodzianie zrehabilitowali się i pokonali przed własną publicznością Omegę Kleszczów. Jak potwierdza Artur Golański, od samego początku celem zespołu był tylko komplet punktów.

Przed samym spotkaniem byliśmy skoncentrowani i zdeterminowani. Każdy z nas myślał tylko o zwycięstwie - podkreślił pomocnik, przyznając, że gdyby podopieczni Wojciecha Robaszka strzelili gole na początku meczu, prawdopodobnie cały pojedynek zakończył by się większym dorobkiem bramkowym po stronie gospodarzy. - Rywal w pierwszej połowie był zagubiony i wystraszony. Nie do końca dobrze to wykorzystaliśmy, bo przeciwnicy powinni co najmniej dwukrotnie wyjmować piłkę z siatki - dodaje.

Rzeczywiście, łodzianie nie tylko przed, ale i po przerwie zmarnowali kilka świetnych okazji, po których mogli wcześniej niż dopiero w czterdziestej pierwszej minucie objąć prowadzenie, a potem jeszcze je podwyższyć. - Myślę, że to po prostu brak szczęścia - uważa Golański, zapewniając przy okazji, że w każdym meczu łodzianie będą walczyć o komplet punktów, by osiągnąć cel, jakim jest awans. - Nasze szanse oceniam wysoko. Mamy szeroką i wyrównaną kadrę - kończy.

Kolejny krok do sukcesu podopieczni Wojciecha Robaszka mogą uczynić już w środę. W ramach trzeciej kolejki rozgrywek na pierwszym w tym sezonie wyjeździe zmierzą się z WKS-em Wieluń.

Przeczytaj także relację z sobotniego spotkania Łódzkiego Klubu Sportowego z Omegą Kleszczów!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24