O ile w pierwszej połowie Austria potrafiła stworzyć zagrożenie pod bramką Kiraly'ego, to w drugiej części gry praktycznie nie mieli sytuacji podbramkowych. Węgrzy rozkręcali się natomiast z minuty na minutę i zasłużenie sięgnęli po trzy punkty. To już wszystko, jeśli chodzi o ten mecz, za uwagę dziękuje Maciej Pietrasik. Już o 21:00 drugi mecz w grupie F, w którym Portugalia zmierzy się z Islandią.