Teraz Kuźma, który po zwolnieniu Zielińskiego zachował posadę asystenta pierwszego trenera, wpisywany jest do meczowych protokołów, gdyż poznański klub wciąż nie dostał zgody na to, by oficjalnym szkoleniowcem był Bakero.
Hiszpan prowadził już w tym sezonie Polonię Warszawa, a teoretycznie w jednej rundzie nie można być pierwszym trenerem w dwóch klubach. Formalnie zastępuje go więc Kuźma. Fikcja ma trwać jednak tylko do 16 listopada, bowiem inny przepis mówi, że jeśli kluby rozstały się z trenerami na zasadzie porozumienia stron, a tak było w przypadku Bakero w Polonii i Zielińskiego w Lechu, nic nie stoi na przeszkodzie, by otrzymać licencję.
Nie ma natomiast żadnej sensacji w tym, że sobotni mecz w Poznaniu prowadził Japończyk. Od kilku już lat PZPN współpracuje z japońskim związkiem, a efektem tego jest wymiana arbitrów. Masaki Toma prowadził mecz bardzo dobrze. W Poznaniu zostanie jeszcze kilka dni, bo będzie też arbitrem pojedynku Polski z Wybrzeżem Kości Słoniowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?