W lidze Milan prezentuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań włodarzy klubu, sympatyków, ale także samych piłkarzy. Dość powiedzieć, że w Serie A podopieczni Allegriego w ostatnich trzech pojedynkach odnotowali remis i aż dwie porażki. Przed kilkoma dniami zespół przegrał z byłym klubem Artura Boruca, Fiorentiną, 0:2 i przez cały mecz był po prostu słabszy. Efekt tej fatalnej passy? Zaledwie 11. miejsce w tabeli i słabe perspektywy na przyszłość. Czy w takim wypadku piłkarze AC Milan mogą w ogóle marzyć o zdobyciu jakichkolwiek punktów w starciu z Barceloną, i to w "jaskini smoka", czyli na Camp Nou? W teorii to misja (prawie) niemożliwa, ale ostatnie starcie obu drużyn pokazało, że w drużynie Allegriego drzemie olbrzymi potencjał. Jeśli Katalończycy zlekceważą rywala, to po 90 minutach mogą być srodze rozczarowani.
Spotkanie z Milanem będzie wyjątkowe dla Leo Messiego, który przecież wciąż toczy korespondencyjny pojedynek ze swoim największym konkurentem w plebiscycie Złotej Piłki, Cristiano Ronaldo. Portugalczyk wyraźnie odskoczył Argentyńczykowi i wyprzedza Messiego w klasyfikacji strzelców już o cztery gole. Czy Messi podreperuje nieco ten bilans? To możliwe, choć z drugiej strony w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów Barcelona jest wyjątkowo oszczędna. Tylko w pierwszym spotkaniu z Ajaksem podopieczni Gerardo Martino zdobyli więcej niż jedną bramkę. Wówczas rozbili Holendrów aż 4:0. Kolejne dwa mecze to zaledwie jeden gol w starciu z Celtikiem i taki sami dorobek w konfrontacji z Milanem.
Jeśli chodzi o sytuację kadrową, to warto powiedzieć, że dziś w drużynie gości będzie mógł wystąpić Mario Balotelli, a także Christian Abbiati. Jak wielkie to wzmocnienie dla Rossoneri, nie trzeba nikogo przekonywać. Tymczasem gospodarze nie mają większych zmartwień, ale dość prawdopodobne, że trener Barcelony zdecyduje się mimo wszystko na kilka zmian w podstawowym składzie. Czy tak będzie faktycznie, przekonamy się już wkrótce. Ewentualne zwycięstwo Barcelony niemal zapewni "Dumie Katalonii" awans do kolejnej rundy rozgrywek. Z drugiej strony, jeśli Milan wyjedzie ze stolicy Katalonii z tarczą i sięgnie po trzy punkty, to przeskoczy w tabeli dzisiejszego rywala. Spotkanie zapowiada się nad wyraz ciekawie! Początek o godzinie 20:45!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?