Piłkarze Barcelony, bez kontuzjowanego Lionela Messiego, pokonali u siebie Granadę 4:0 w sobotnim meczu 14. kolejki hiszpańskiej ekstraklasy i umocnili się na pozycji lidera. Wicemistrz kraju Real Madryt zagra wieczorem na wyjeździe z Almerią.
Pierwsze dwie bramki dla Barcelony padły z rzutów karnych. W 20. minucie kanonadę rozpoczął Andres Iniesta, a jeszcze przed przerwą w taki sam sposób wynik podwyższył Cesc Fabregas.
Od 66. minuty sytuacja gości stała się jeszcze trudniejsza. Czerwoną kartkę zobaczył wówczas Chilijczyk Manuel Iturra. Następne bramki dla gospodarzy były kwestią czasu - zdobyli je Alexis Sanchez i Pedro.
Z powodu kontuzji kilku graczy Katalończycy wyszli na boisko w nieco eksperymentalnym składzie. Największym nieobecnym był oczywiście Messi (uraz uda), który nie zagra już w tym roku. Oprócz niego w sobotę nie mogli wystąpić m.in. Victor Valdes, Jordi Alba i Dani Alves.
Na razie w tabeli Barcelona (40 pkt) wyprzedza Atletico o sześć punktów, a "Królewskich" o dziewięć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?