Bartosz Frankowski złożył jasną deklarację
Nie milkną echa występku polskich arbitrów w noc przed meczem kwalifikacji Ligi Mistrzów, który mieli wspólnie sędziować. W noc z poniedziałku na wtorek, Bartosz Frankowski i Tomasz Musiał nieśli znak drogowy. Po interwencji policji i badaniu alkomatem okazało się, że obaj mężczyźni są nietrzeźwi. W środę, 7 sierpnia PZPN wydał oświadczenie o zawieszeniu polskich arbitrów na okres 90 dni.
Sędziowie ukarani przez PZPN za aferę alkoholową!
Tego samego dnia Bartosz Frankowski zabrał głos w całej sprawie. Doświadczony polski arbiter zapytany przez Michała Pola, czy sędziowie powinni mieć zapisany w kontrakcie zakaz picia alkoholu w delegacji - złożył jasną deklarację.
- Ja ze swojej strony mogę zapewnić, że nie będę potrzebował już takiego przepisu. To jest jedno z moich postanowień, które sobie zrobiłem po tym całym zajściu, że zakończyłem swoją przygodę z trunkami - powiedział Bartosz Frankowski w wywiadzie dla Kanału Sportowego.
Bartosz Frankowski zdradził, jaki znak drogowy nieśli
Polski sędzia w rozmowie zdradził również, jaki znak drogowy nieśli wspólnie z Tomaszem Musiałem. Odpowiedział krótko - Okrągły... Znak nakazu.
Teraz obaj polscy arbitrzy będą mieli czas na refleksję i przemyślenie swoich czynów. Bartosz Frankowski zadeklarował, że obaj są gotowi wesprzeć finansowo wskazany przez federację cel o charakterze społeczno-charytatywnym jak i również poprowadzić mecze w najniższych kategoriach wiekowych, gdzie często sędziów brakuje.
Kolejny cios w PKOL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?