Nie jest to żaden internetowy fake. To zdarzyło się naprawdę. Slisz rzeczywiście trzymał w prawej ręce tzw. czekotubkę, a po tym jak został wycięty przez Vladislavsa Gutkovskisa opróżnił jej zawartość.
Czy to było wymyślne lokowanie produktu? Raczej nie. Pomocnik najzwyczajnej dodał sobie energii na ostatnie minuty intensywnego spotkania.
Co ciekawe, również dzisiaj w meczu Serie A między Genoą a Hellasem Werona (3:3) Mattia Destro strzelił gola, trzymając w ręku... butelkę wody.
EKSTRAKLASA w GOL24
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?