Bednarz: Mogę być wdzięczny, że ponownie mi zaufano w Wiśle

Bartosz Karcz/Gazeta Krakowska
Podczas piątkowej konferencji prasowej Wisły, więcej niż o sobotnim meczu, mówiło się o sytuacji w klubie, w którym doszło ostatnio do znaczących zmian. Te najważniejsze to dymisja prezesa Bogdana Basałaja i zatrudnienie w roli wiceprezesa ds. sportowych Jacka Bednarza.

GKS Bełchatów - Wisła Kraków - relacja NA ŻYWO od 15.45 w Ekstraklasa.net!

I właśnie ten ostatni był głównym bohaterem spotkania z dziennikarzami. - Mam wrażenie, że łatwiej było mi tutaj pojawić się po raz pierwszy niż teraz wrócić do Krakowa - stwierdził na początku Jacek Bednarz. - Bardzo się jednak cieszę, że znów pracuję w Wiśle, choć teraz w trochę innej roli. Zarówno za pierwszym razem, jak i teraz podjęcie pracy w Wiśle to dla mnie wyzwanie. Mogę być wdzięczny, że ponownie mi zaufano.

Bednarz pytany był m.in. o to, na czym będzie polegać różnica między jego obowiązkami podczas pierwszego okresu pracy w Wiśle i teraz. - Wcześniej koncentrowałem się wyłącznie na sporcie - mówi wiceprezes. - Teraz będę odpowiadał również za sytuację w klubie. To jest właśnie ta moja nowa rola. Czy trudniejsza, czy łatwiejsza, przekonamy się za kilka miesięcy.

Bednarz uspokajał, że mimo zmian, do jakich doszło ostatnio w klubie, zarządzanie nim nie jest zagrożone. Normalnym trybem idzie również przygotowywanie zmian w składzie pierwszej drużyny, czyli poszukiwanie nowych piłkarzy przed letnim okienkiem transferowym. Za ten pierwszy zespół mają odpowiadać w pierwszym rzędzie właśnie wiceprezes ds. sportowych oraz trener Michał Probierz. Ten duet ma sprawić, że Wisła będzie miała mocny zespół.

Bednarz pytany był również o Patryka Małeckiego i czy jest możliwość jego powrotu do pierwszej drużyny. Wiceprezes stwierdził, że spotka się z piłkarzem, który wczoraj miał wrócić z testów w Anglii. Choć na razie Małecki ciągle jest karnie odsunięty od pierwszego zespołu, to zapowiedź spotkania jasno wskazuje, że wkrótce ten stan może się zmienić, a "Mały" jeszcze w tym sezonie zagra w Wiśle.

Nie ma co natomiast liczyć na budowę w krótkim czasie bazy treningowej oraz utworzenia w najbliższym czasie akademii dla młodzieży z prawdziwego zdarzenia. Bednarz powiedział wprost, że to perspektywa kilku lat. Powód takiego podejścia to specjalne środki, które trzeba by na ten cel przeznaczyć, a których w tej chwili w klubie nie ma.

Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24