W poprzednim spotkaniu tych dwóch drużyn zwyciężyli lizbończycy, jednak w trakcie pierwszej połowy lepszym zespołem byli piłkarze AZ Alkmaar, którym przed tym dwumeczem nikt nie dawał większych szans. Holendrzy grali bardzo dobrze, stwarzali sobie sporo sytuacji bramkowych, jednak za każdym razem brakowało im dobrego wykończenia akcji.
Na skrzydle szalał wtedy Beerens, który sam mógł zdobyć gola, a do tego kreował dobre sytuacje swoim kolegom z drużyny. Benfica przetrzymała jednak ten napór rywala i w drugiej połowie grając zdecydowanie lepiej niż wcześniej, strzeliła gola, który dał jej bardzo ważną zaliczkę przed rewanżem na własnym boisku.
Benfica jest teraz w niezłej formie. Znajduje się na pozycji lidera ligi portugalskiej, a do tego nie przegrała 11 swoich ostatnich meczów na własnym boisku w europejskich pucharach i ma serię pięciu wygranych spotkań z holenderskimi drużynami u siebie. Żeby nie było tak słodko dla kibiców Orłów, to AZ nie przegrał sześciu ostatnich pojedynków wyjazdowych w Europie.
Gospodarze pozostają oczywiście zdecydowanym faworytem tego pojedynku. Dla nich rozgrywki Ligi Europy do przetarcie przed przyszłą edycją Ligi Mistrzów, do której zakwalifikują się pewnie jako mistrzowie Portugalii. Tego tytułu oczywiście jeszcze nie zdobyli, ale ich przewaga siedmiu punktów nad drugim zespołem daje im spory komfort.
Dla podopiecznych Dica Advocaata ćwierćfinał Ligi Europy to już naprawdę spory sukces i od nich na pewno nie wymaga się awansu do kolejnej rundy. Oni nie muszą, choć mogą, co pokazali walcząc w trakcie pierwszego meczu. Choć my postawimy jednak na Benfikę.
Początek meczu o 21:05.
Zapraszamy na naszą relację live!Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?