Cztery gole Daniela Szymańskiego, hat-trick Mateusza Górnego i jedno trafienie Adriana Bednarskiego - to najniższy wymiar kary dla gospodarzy, którzy osłabieni kadrowo byli tylko tłem dla opanowanych i skutecznych zawodników ze Szczecinka. Przyjezdni, kiedy wynik zaczął robić się coraz bardziej okazały, spuścili nieco z tonu i dali więcej przestrzeni Sparcie. Jednak niewykorzystany rzut karny (faulował Michał Barański, "jedenastkę" obronił zaś Mateusz Sochalski), strzał w poprzeczkę oraz świetna okazja sam na sam i uderzenie po długim rogu (znów futbolówkę odbił golkiper MKP) to było za mało, by choć raz miejscowi trafili do siatki.
- Cieszy okazałe zwycięstwo, cieszy to, że zagraliśmy, nieco szczęśliwie, na zero z tyłu - powiedział Zbigniew Węglowski, grający trener MKP. - W pierwszej połowie ciekawej gry było niewiele. Przez nierówną, grząską murawę trudno było wymienić kilka podań. Do tego gra przerywana była faulami. Po przerwie opanowaliśmy środek pola i coraz pewniej czuliśmy się pod bramką rywali. Chłopaki grali swoje i nawet jeśli w końcówce nieco spadła nam koncentracja, to wynik mówi sam za siebie - dodał.
Sparta Węgorzyno - MKP Szczecinek 0:8 (0:2) 0:1 Bednarski (8.), 0:2 Górny (36.), 0:3 Szymański (58.), 0:4 i 0:5 Górny (70. i 72.), 0:6, 0:7, 0:8 Szymański (79., 85., 87.).
MKP: Sochalski - Jurjewicz, Węglowski, Kusiak (73. Drzewiecki), Barański (73. Żyła), Maciej Góra, Janczak (63. Saganowski), A. Bednarski (46. Madej), Kaszczyc, Szymanski, Górny.
Zobacz także: Bicie Rekordu Guinnessa w Białogardzie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?