'Bezbłędna tabela', czyli jak wyglądałaby Ekstraklasa bez błędów sędziów (21. i 22. kolejka)

Aby zapoznać się z zasadami tworzenia ‘Bezbłędnej Tabeli’, kliknij tutaj ->>>LINK<<<-

21. kolejka Lotto Ekstraklasy

Ruch Chorzów – Cracovia 0:1 (Paweł Raczkowski)
Arka Gdynia – Legia Warszawa 0:1 (Tomasz Musiał)

W tych meczach nie było większych kontrowersji.

Paweł Raczkowski, Tomasz Musiał (po 10 pkt) – bezbłędny mecz

Lech Poznań – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3:0 (Paweł Gil)

Sędzia Paweł Gil podyktował w Poznaniu trzy rzuty karne, ale do żadnego z nich nie można się zbytnio przyczepić. W pierwszej sytuacji Dawid Kownacki zostaje ewidentnie kopnięty przez spóźnionego przeciwnika.

Przy drugiej jedenastce Wojciech Kędziora popełnia błąd techniczny przy opanowaniu piłki „oczekiwanej” (ma czas na to aby uniknąć zagrania ręką), w związku z tym również wg zaleceń Kolegium Sędziów jedenastka została słusznie podyktowania.

Trzeci rzut karny również nie podlega dyskusji. Wbiegający w pole karne Marcin Robak jest przewracany przez Artema Putiwcewa. Jako że zawodnik Lecha miałby sytuację stuprocentową, a zawodnik Bruk-Betu w żaden sposób nie próbował zagrać piłki, również czerwona kartka dla Ukraińca jest dobrą decyzją. Sędzia Gil w tym meczu miał kilka mniejszych pomyłek, ale jeśli chodziło co najwyżej o rzut wolny, to nawet nie będziemy tu tego uwzględniać, gdyż nie miało to żadnego wpływu na wynik.

Paweł Gil (10 pkt) – bezbłędny mecz

Pogoń Szczecin – Piast Gliwice 2:1 (Jarosław Przybył)

W Szczecinie solidna kontrowersja była dopiero w samej końcówce spotkania i przesądziła ona o końcowym wyniku tego pojedynku. Dotyczy to oczywiście faulu Urosa Koruna na Adamie Gyurcso w szesnastce Piasta. Węgier wygrał walkę o pozycję i był nieprzepisowo przytrzymywany przez swojego rywala, w związku z czym jedenastka była słuszna. Czerwona kartka również, bowiem złagodzenie karania przy faulu w polu karnym w sytuacji stuprocentowej dotyczy tylko i wyłącznie próby zagrania piłki, której tu nie było.

Jarosław Przybył (10 pkt) – bezbłędny mecz

Zweryfikowane wyniki:

Wisła Kraków – Korona Kielce 2:0 (Tomasz Kwiatkowski) -> zweryfikowany na 2:2

W Krakowie sędzia Tomasz Kwiatkowski nie miał najlepszego dnia, jak i szczęścia. Tego drugiego zabrakło mu przy ocenie zagrania ręką Macieja Sadloka, przy którym pomóc mógłby chyba tylko sędzia zabramkowy. Niestety dla arbitra, to powinna być jedenastka, bowiem mamy do czynienia z piłką „oczekiwaną” (Sadlok spodziewał się strzału i świadomie go blokował) i ręką wyraźnie powiększającą obrys ciała. Poniżej prosty schemat, który nieco rozjaśnia interpretację przepisu o zagraniu ręką.

Żeby tego było mało, również przy stanie 1:0 Korona powinna grać z przewagą jednego zawodnika przez zupełnie nieodpowiedzialne zachowanie Arkadiusza Głowackiego, który już miał na koncie jedno napomnienie, a mimo to na początku drugiej połowy kopnął Iliana Micanskiego. W związku z tym, przez te dwie pomyłki arbitra (karny i brak czerwonej kartki) zgodnie z naszymi zasadami weryfikujemy wynik o dwa gole na korzyść Korony.

W przypadku ręki Kena Kallaste nie ma mowy o podyktowaniu rzutu karnego, jako że jest to ręka w 100% przypadkowa i Estończyk nie miał szans tego zagrania uniknąć.

Karny dla Wisły za faul na Rafale Boguskim jest bezdyskusyjny. Zawodnik gospodarzy skutecznie zwiódł swojego przeciwnika, który go zatrzymał ręką w sposób daleki od przepisowego.

Tomasz Kwiatkowski (2 pkt) – poważny błąd, mniejszy błąd, wypaczony wynik.

Wisła Płock – Śląsk Wrocław 1:1 (Daniel Stefański) -> zweryfikowany na 1:0

W Płocku anulujemy gola dla gości autorstwa Roberta Picha, bowiem widzimy wyraźnie, że Słowak był na spalonym w momencie podania Ryoty Morioki.

Daniel Stefański (7 pkt) – błąd asystenta, wypaczony wynik

Lechia Gdańsk – Jagiellonia Białystok 3:0 (Bartosz Frankowski) -> zweryfikowany na 4:0

Sędzia Bartosz Frankowski w Gdańsku z pewnością nie popisał się przy ocenie starcia Jonatana Strausa z Marco Paixao w polu karnym Jagiellonii. Obrońca Jagi mija się z piłką i powoduje upadek swojego rywala. Dość oczywista jedenastka i aż dziwne, że arbiter w tej sytuacji się pomylił.

W przypadku zagrania ręką Ziggy’ego Gordona, karny został podyktowany słusznie. Piłka była zagrana z dalszej odległości i zawodnik Jagiellonii miał czas na to, aby uniknąć zagrania ręką. Nie zrobił tego, więc trzeba było podyktować jedenastkę.

Bartosz Frankowski (5 pkt) – poważny błąd

Mecz Górnik Łęczna – Zagłębie Lubin został przełożony na 7 marca.

22. kolejka Lotto Ekstraklasy

Jagiellonia Białystok – Górnik Łęczna 5:0 (Krzysztof Jakubik)

Naszą analizę rozpoczynamy od meczu Jagiellonii z Górnikiem, gdzie sędziował Krzysztof Jakubik. Arbiter z Siedlec miał jedną większa kontrowersję do rozstrzygnięcia, a mianowicie rzut karny dla Jagiellonii, przy którym Krzysztof Danielewicz nieprzepisowo trzymał Jacka Góralskiego. Oczywiście, takich starć jest pewnie dużo, a zawodnik Jagi do piłki by nie doszedł, ale to jest już problem obrońcy, a nie napastnika czy sędziego. Faul jest, więc karny jak najbardziej prawidłowy, tym bardziej, że jak się w wywiadach pomeczowych okazało, sędzia Jakubik wcześniej upominał zawodników z Łęcznej za nieprzepisowe pilnowanie Góralskiego.

Krzysztof Jakubik (10 pkt) – bezbłędny mecz

Korona Kielce – Wisła Płock 4:2 (Tomasz Musiał)

W Kielcach sędzia Tomasz Musiał podyktował dwa rzuty karne i naszym zdaniem w obu przypadkach miał prawo tak uczynić. Choć w pierwszej sytuacji Ilian Micanski z pewnością dodał trochę od siebie, to jednak dużym błędem Patryka Stępińskiego jest to, że w taki sposób obejmuje Bułgara. To nie jest zachowanie zgodne z przepisami i nawet jeśli Micanski wykazał się talentem aktorskim, to trudno winić sędziego Musiała za to, że ukarał nierozsądne zachowanie obrońcy Wisły.

W przypadku drugiej jedenastki wątpliwości jest zdecydowanie mniej. Spóźniony Damian Byrtek ewidentnie fauluje rozpędzonego Rafała Grzelaka. Karny bezdyskusyjny.

Tomasz Musiał (10 pkt) – bezbłędny mecz.

Śląsk Wrocław – Wisła Kraków 1:0 (Paweł Gil)
Cracovia – Pogoń Szczecin 1:1 (Szymon Marciniak)

W tych meczach obyło się bez poważniejszych kontrowersji.

Paweł Gil, Szymon Marciniak (po 10 pkt) – bezbłędne mecze

Legia Warszawa – Ruch Chorzów 1:3 (Daniel Stefański)

W Warszawie sędzia Daniel Stefański słusznie wyrzucił z boiska Adama Pazio za uderzenie w twarz Artura Jędrzejczyka. Co do tej decyzji nikt nie ma wątpliwości. W przypadku jedynego gola dla gospodarzy autorstwa Miroslava Radovicia była dyskusja, czy wcześniej Odjidja Ofoe czasem nie faulował Martina Konczkowskiego, ale wydaje się, że to starcie można zakwalifikować jako zwykłą boiskową walkę.

Daniel Stefański (10 pkt) – bezbłędny mecz

Zagłębie Lubin – Arka Gdynia 1:0 (Bartosz Frankowski)

W przypadku rzutu karnego dla Zagłębia w meczu z Arką trudno winić za decyzję sędziego Frankowskiego, skoro Tadeusz Socha w niegroźnej sytuacji odpycha w plecy zawodnika rywali Martina Nespora. Nieodpowiedzialne zachowanie obrońcy Arki, ale karny jak najbardziej prawidłowy.

Bartosz Frankowski (10 pkt) – bezbłędny mecz

Zweryfikowane wyniki:

Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Lechia Gdańsk 1:1 (Paweł Raczkowski) -> zweryfikowane na 2:1

W tej kolejce weryfikujemy wyniki dwóch meczów. Pierwszym z nich jest spotkanie w Niecieczy, gdzie sędzia Paweł Raczkowski nie zauważył, jak Jakub Wawrzyniak ewidentnie wyciął w polu karnym Davida Gubę, za co powinna zostać podyktowana jedenastka dla Bruk-Betu, do czego przyznał się nawet sam obrońca Lechii.

Jeśli chodzi o karnego dla gospodarzy w doliczonym czasie gry, to za samą decyzję nie można mieć pretensji, bo Maloca robi ruch całym ciałem w kierunku piłki i zagrywa ją ręką. W związku z czym popełnia przewinienie. Oczywiście, proces decyzyjny w tej sytuacji nie jest najlepszy, ale dla nas liczy się tylko to, że została podjęta ostatecznie dobra decyzja.

Paweł Raczkowski (4 pkt) – poważny błąd, wypaczony wynik

Piast Gliwice – Lech Poznań 0:3 (Tomasz Kwiatkowski) -> zweryfikowane na 0:4

Również w Gliwicach mieliśmy dwie sytuacje kontrowersyjne, obie w polu karnym Piasta. W pierwszym przypadku dotyczy to starcia Sedlara z Majewskim i w tej sytuacji pewnie sędzia się wybroni z niepodyktowania rzutu karnego, gdyż obrońca Piasta wybija piłkę i pozbawia jej swojego rywala. Niemniej jednak, domyślamy się, że również jedenastka nie byłaby złą decyzją, jako że to wejście samo w sobie było dość agresywne.

Arbiter z Warszawy nie popisał się za to przy wejściu Girdvainisa na nogi Pawłowskiego w polu karnym. W tym przypadku Litwin dość wyraźnie fauluje swojego przeciwnika, bowiem nie ma mowy o żadnym wybiciu piłki. To powinna być jedenastka dla Lecha.

Tomasz Kwiatkowski (5 pkt) – poważny błąd

Oto nasza ‘Bezbłędna Tabela’ po 22. kolejce Lotto Ekstraklasy:

Objaśnienie oznaczeń:

- ‘pkt u nas’ – liczba punktów zdobytych przez dany zespół po naszych weryfikacjach
- ‘pkt w ESA’ – liczba punktów zdobytych w oficjalnej tabeli Lotto Ekstraklasy
- ‘bilans pkt’ – bilans punktowy, różnica punktów pomiędzy tymi w oficjalnej tabeli, a tymi z naszej ‘bezbłędnej tabeli’. Liczba dodatnia oznacza, że drużyna zyskała na korzystnych decyzjach sędziów, a ujemna, że na nich straciła
- ‘błędy na +’ - poważne błędy sędziów popełnione na korzyść danej drużyny
- ‘błędy na –‘ - poważne błędy sędziów popełnione na niekorzyść danej drużyny
- ‘mecze na +’ – mecze, w których sędzia wypaczył wynik na korzyść danej drużyny
- ‘mecze na –‘ – mecze, w których sędzia wypaczył wynik na niekorzyść danej drużyny
- '+/-' - różnica bramek zespołu

Ranking sędziów:

Zasady:

- każdy sędzia otrzymuje za mecz 10 punktów
- uwzględniane są tylko błędy, które wpłynęły na wynik meczu
- poważny błąd to 5 punktów karnych, mniejszy błąd to 2 pkt karne, błąd asystenta to 2 pkt karne, spalone 'z duchem gry' pozostawiamy bez konsekwencji, wypaczenie wyniku meczu (inne rozstrzygnięcie) to dodatkowy 1 punkt karny.
- najniższa możliwa nota dla sędziego to 0 punktów

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

TOP 5 piłkarzy, którzy niebawem zakończą karierę w Polsce

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!