'Bezbłędna tabela', czyli jak wyglądałaby Ekstraklasa bez błędów sędziów (30. kolejka)

Jakub Seweryn
Adam Lyczmański popełnił kilka błędów
Adam Lyczmański popełnił kilka błędów PAWEL SKRABA / POLSKA PRESS
Runda zasadnicza i pierwsza emocjonująca 'multiliga' w tym sezonie już za nami. Sprawdźcie, jak wyglądałby kształt grupy mistrzowskiej i spadkowej, gdyby nasi sędziowie swoje pomyłki zredukowaliby do minimum. Kto najwięcej zyskał, a kto stracił? Zapraszamy do lektury.

Najpierw warto zapoznać się z zasadami tworzenia ‘bezbłędnej tabeli’.

Mecze, których wyniki nie zostały zweryfikowane:

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Lech Poznań 0:2 (Szymon Marciniak)

Zaczynamy od Bielska-Białej, gdzie gospodarze mieli zastrzeżenia do puszczenia akcji Lecha na 0:2. Z ich roszczeniami trudno się zgodzić, gdyż Hamalainen nie był na pozycji spalonej w momencie podania.

Śląsk Wrocław – Wisła Kraków 1:0 (Pawel Raczkowski)

We Wrocławiu Śląsk wygrał z Wisłą 1:0, a mimo to jeszcze domagał się odgwizdania rzutu karnego za rękę Bobana Jovicia. Trudno jednak w tej sytuacji doszukiwać jakiejkolwiek umyślności zagrania. Obrońca Wisły nie trafia w piłkę, próbując ją przyjąć, a po odbiciu się futbolówki od podłoża nie miał jak odpowiednio zareagować. Zagranie ręką było więc w pełni przypadkowe, więc sędzia Raczkowski zanotował dobrą decyzję.

Korona Kielce – Lechia Gdańsk 3:2 (Marcin Borski)

Jedna mała kontrowersja w Kielcach dotyczyła drugiej bramki dla Lechii. Zdaniem piłkarzy Korony na początku swojej akcji Gerson faulował Golańskiego, ale wydaje się jednak, że to obrońca gospodarzy po prostu popełnił błąd, spóźniając się do piłki. Nie ma co doszukiwać się tu błędu arbitra.

Górnik Zabrze – Zawisza Bydgoszcz 2:1 (Tomasz Musiał)

W meczu w Zabrzu można się dopatrzeć drobnej pomyłki sędziego Musiała tuż przed bramką na 2:1, gdy jeszcze na połowie Górnika Magiera delikatnie faulował rywala. Biorąc pod uwagę, że sędzia puszcza grę, później jest aut na połowie Górnika i dopiero w dalszej kolejności następuje atak Górnika przy zorganizowanej defensywie Zawiszy, trzeba to jednak potraktować jako oddzielną akcję, dlatego też nie decydujemy się zweryfikować wyniku.

Górnik Łęczna – Piast Gliwice 1:2 (Krzysztof Jakubik)
Cracovia – GKS Bełchatów 3:1 (Bartosz Frankowski)

W tych meczach nie było żadnych większych kontrowersji.

Wyniki zweryfikowane:

Legia Warszawa – Pogoń Szczecin 2:1 (Adam Lyczmański) -> zweryfikowany na… 2:1

Najwięcej kontrowersji i niestety też błędów w tej kolejce mieliśmy w Warszawie. Sędzia Adam Lyczmański najpierw powinien podyktować rzut karny za rękę Rafała Murawskiego, który w ten sposób zatrzymał na linii bramkowej zmierzający do bramki strzał Guilherme. Piłkarz Pogoni miał dużo czasu, żeby uniknąć tego zagrania, więc nie ma dla niego okoliczności łagodzących. Jako że piłka zmierzała do bramki, to powinna być to też czerwona kartka.

Można jednak, że to się niejako wyrównała z bramką z minimalnego spalonego Igora Lewczuka. Obrońca Legii przy dośrodkowaniu Furmana był na nieznacznym, ale jednak spalonym. Dlatego też dodajemy gola Legii za nieodgwizdanego karnego na Murawskim, a następnie odejmujemy bramkę Lewczuka.

Jeśli chodzi o czerwoną kartkę Michała Janoty, to ciężko mieć jakiekolwiek pretensje. To był spóźniony atak wyprostowaną nogą, który w dodatku spowodował kontuzję Dominika Furmana. Czerwona kartka w pełni zasadna.

Jagiellonia Białystok – Ruch Chorzów 2:0 (Tomasz Kwiatkowski) -> zweryfikowane na 3:0

W Białymstoku Tomasz Kwiatkowski zanotował słaby początek, bo jeszcze w pierwszych dziesięciu minutach najpierw nie podyktował ewidentnego rzutu rożnego dla gospodarzy (co jest akurat nieistotne), a następnie nie widział rzutu karnego dla Jagiellonii za faul Michała Helika na Janie Pawłowskim. Tam była jedenastka, bo piłkarz Jagiellonii był o krok od dojścia do dobitki i sytuacji stuprocentowej i został sprowadzony do parteru przez rywala. Dlatego też weryfikujemy wynik tego meczu, ale tylko nieznacznie.

Bezbłędna tabela po 30. kolejce Ekstraklasy:

Bezbłędna tabela po 30. kolejce Ekstraklasy

Mecze bezpośrednie:

Lechia - Śląsk 2:3
Śląsk - Lechia 3:0

Podbeskidzie - Pogoń 2:3
Pogoń - Podbeskidzie 1:2

Korona - Piast 1:0
Piast - Korona 1:2

Wnioski po rundzie zasadniczej:

Jak widać, kształt grupy mistrzowskiej i spadkowej na szczęście nie został wypaczony przez decyzje sędziów, ale gdyby wyeliminować ich błędy, to w rundzie dodatkowej to Wisła Kraków i Górnik Łęczna, a nie Śląsk Wrocław oraz Cracovia, miałyby cztery mecze na własnym stadionie zamiast trzech. Na wyciąganie innych wniosków trzeba poczekać do zakończenia sezonu.

Bezbłędna tabela po 30. kolejce Ekstraklasy i podziale punktów:

Bezbłędna tabela po 30. kolejce Ekstraklasy

Objaśnienie oznaczeń:

- ‘punkty u nas’ – liczba punktów zdobytych przez dany zespół po naszych weryfikacjach
- ‘punkty w TME’ – liczba punktów zdobytych w oficjalnej tabeli T-Mobile Ekstraklasy
- ‘bilans pkt’ – bilans punktowy, różnica punktów pomiędzy tymi w oficjalnej tabeli, a tymi z naszej ‘bezbłędnej tabeli’. Liczba dodatnia oznacza, że drużyna zyskała na korzystnych decyzjach sędziów, a ujemna, że na nich straciła
- ‘błędy na +’ - poważne błędy sędziów popełnione na korzyść danej drużyny
- ‘błędy na –‘ - poważne błędy sędziów popełnione na niekorzyść danej drużyny
- ‘mecze na +’ – mecze, w których sędzia wypaczył wynik na korzyść danej drużyny
- ‘mecze na –‘ – mecze, w których sędzia wypaczył wynik na niekorzyść danej drużyny
- ‘bramki +’ – bramki zdobyte w naszej tabeli (po weryfikacji wyników)
- ‘bramki –‘ – bramki stracone w naszej tabeli
- ‘różnica br.’ – różnica bramek w naszej tabeli

Czarne kartki:

W tym tygodniu kartkę otrzymują sędziowie Adam Lyczmański i Tomasz Kwiatkowski.

Bezbłędna tabela po 30. kolejce Ekstraklasy

Obserwuj

@KubaSeweryn

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24