W niedzielę i poniedziałek trener Kazimierz Moskal dał swoim podopiecznym wolne i jak dowiedziała się strona kibiców łódzkiego klubu, czyli lksfans.pl, cześć spośród zawodników beniaminka wykorzystała te dwa dni przerwy w treningach na rodzinny wyjazd do Trójmiasta, a niektórzy jak Ricardo Guima odpoczywali relaksując się przed telewizorem. Natomiast od wtorku rozpoczęła się ciężka praca, wszakże do poprawienia w grze łodzian jest bardzo wiele, a materiału do analizy po trzecim z rzędu przegranym meczu (0:4 z Wisłą w Krakowie) tylko przybyło.
We wtorek piłkarze trenowali na własnych obiektach, w środę poranne zajęcia odbyli na siłowni, a popołudniu czeka ich trening na boisku, z kolei w czwartek znów mają w planach jednostkę treningową w godzinach popołudniowych. I tak to będzie wyglądało aż do soboty włącznie.
Zawodnicy i kibice najbliższego rywala ełkaesiaków nie zaprzątają sobie na razie głów rywalizacją z łódzkim beniaminkiem, bo uwagę Legii Warszawa koncentruje konfrontacja w IV rundzie eliminacyjnej Ligi Europy ze szkockim Glasgow Rangers. Bez względu na wynik czwartkowej rywalizacji wicemistrzowie Polski będą w niedzielę faworytem i z punktu widzenia łodzian to chyba dobrze, presja wyniku po trzech przegranych spotkaniach i tak na barkach „Rycerzy Wiosny” spoczywa przecież nie mała.
Niedzielne spotkanie z trybuny stadionu w al. Unii 2 znów obejrzy komplet widzów. W środę w południe rozpoczęła się sprzedaż biletów na to spotkanie (do rozdysponowania pozostało tylko ok. 1000 wejściówek, bo pozostałe miejsce zarezerwowali karnetowicze) i wskutek ogromnego zainteresowania bardzo szybko kasy zostały zamknięte. Wejściówki wyprzedano w 30 minut!
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?