Błaszczykowski: Czas na eksperymenty się skończył

Marcin Makowski
- Czas na eksperymenty się skończył, teraz będziemy już skupiali się na tych zawodnikach, których mamy i będziemy szykować również zagrania taktyczne pod Euro - powiedział po spotkaniu z Francją kapitan naszej reprezentacji, Jakub Błaszczykowski.

Jak Pan oceni to spotkanie, jak i całe zgrupowanie?
Myślę, że możemy być zadowoleni z tego zgrupowania, biorąc pod uwagę fakt, że Argentyna nie była w najmocniejszym składzie, ale mimo to miała w swoich szeregach bardzo dobrych piłkarzy, a Francja przyjechała praktycznie najmocniejszym składem, bo ci piłkarze, którzy grali, to już na pewno są zawodnikami, którzy się liczą w światowej piłce, zdobywali trofea. Myślę, że nie mieliśmy się czego wstydzić, nasza gra wyglądała naprawdę przyzwoicie. Przy odrobinie szczęścia, albo właściwie gdybyśmy zachowali trochę więcej zimnej krwi przy tych ostatnich podaniach, które wyprowadzałyby nas na czyste pozycje, to tych sytuacji na pewno byłoby więcej. Aczkolwiek mieliśmy kilka, które mogliśmy zamienić na bramkę, niestety nie udało się. Do tego dochodzą jeszcze okoliczności, w jakich straciliśmy bramkę, no ale cóż: wydaje mi się, że możemy być zadowoleni z tego zgrupowania.

Czy to jest krok naprzód reprezentacji?
Ja ogólnie jestem daleki od tego, żeby już po tym dwumeczu mówić, że już wszystko jest super, pięknie i ekstra. Wydaje mi się, że zagraliśmy dwa przyzwoite spotkania i to co ostatnio nam nie do końca wychodziło, czyli ta systematyczność, powinna być zachowana. To co mnie tak najbardziej, można powiedzieć, satysfakcjonuje, to ta nasza organizacja w grze, niema takich luk pomiędzy formacjami, które wcześniej nam się zdarzały. Myślę, że teraz z każdym następnym zgrupowaniem, będzie to wyglądało jeszcze lepiej.

Do tej pory spory problemem był brak zgrania, wynikający z tego, że za kadencji trenera Smudy, zagraliście praktycznie dopiero drugie spotkanie tym samy składem…
Tak to prawda, ale wydaje mi się, że trener już to wcześniej mówił. Czas na eksperymenty się skończył, teraz będziemy już skupiali się na tych zawodnikach, których mamy i będziemy szykować również zagrania taktyczne pod Euro. Dlatego wydaje mi się, że teraz ten rok dla nas osobiście będzie naprawdę bardzo ważny, żeby się odpowiednio przygotować do tego Euro. Zalążek naprawdę jest niezły, jest ciekawie, pomimo tego, że 9 dni wcześniej mówiliśmy, że jest katastrofa. Pokazaliśmy, że jednak można mieć jakieś tam nadzieje, dlatego tak jak mówię: będziemy nadal pracować i walczyć.

O tym, że te nadzieje wróciły, świadczy chyba zachowanie kibiców, którzy dziś szczelnie wypełnili trybuny, a po meczu, mimo porażki, dziękowali Wam za ambitna postawę. Czy Polska zacznie teraz ponownie żyć futbolem i tym co pozytywnego dzieje się wokół kadry?
Oby, oby… My osobiście, reprezentanci, chcemy tego bardzo. Będziemy robić wszystko, żeby tak się stało. Zawsze wierzyliśmy i wiemy o tym wszyscy doskonale, że mamy najlepszych kibiców na świecie. Nie raz to pokazywali, dlatego wydaje mi się, że jest to najlepsza nasza laurka.

Z Warszawy, Marcin Makowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24